Mateuszek Wojcieszczak z Młyńczysk w gminie Łukowica potrzebuje naszej pomocy. By mógł słyszeć potrzebuje implantu, którego cena wynosi 100 000 złotych.
Mateusz urodził się w 2015 roku i jest jednym z czwórki dzieci państwa Wojcieszczaków. Ale tylko on jest ciężko chory. Mateusz jest głuchy od urodzenia dlatego już 2 stycznia 2017 roku musiał przejść pierwszą operację wszczepienia implantu (aparat widoczny na główce Mateusza) ślimakowego. Jest to nie jedyny jego problem zdrowotny: podczas porodu dostał drugiego stopnia wylewu do mózgu, konsekwencją którego jest paraliż lewej strony twarzy a lewa strona ciała jest słabsza.
Mateuszek ma też problemy z chodzeniem. Głębokie uszkodzenie jego słuchu oraz współwystępujące opóźnienie rozwoju psychomotorycznego wymagają jak najszybszych intensywnych i specjalistycznych oddziaływań terapeutycznych, rewalidacyjnych i edukacyjnych w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Mateuszka oraz rozwoju jego mowy.
Zapewnienie jego rehabilitacji ruchowej, terapii surdologopedycznej – to nie jedyne koszty finansowe jakie muszą ponieść rodzice.
Największym zmartwieniem spędzającym sen z ich oczu, to zebranie funduszy na drugą operację wszczepienia implantu. Koszt niebagatelny, bo aż sto tysięcy złotych!!!
– Szanowni Państwo, wiemy, że zawsze możemy liczyć na Waszą pomoc – piszą pracownicy Limanowskiej Akcji Charytatywnej. – Otwórzcie swe serca i tym razem. Bardzo prosimy w imieniu rodziców i własnym o pomoc. Nawet najmniejsza wpłata ma swoją olbrzymią wartość a operacja już niebawem.
Prosimy o kierowanie wpłat na konto:
BS Limanowa 53 8804 0000 0000 0021 9718 0001
z dopiskiem Mateusz Wojcieszczak.
Ten sam dopisek w przypadku wpłat
1% odpisu od podatku – KRS 0000 212 400
Info i fot: Limanowska Akcja Charytatywna