Na zasłużoną emeryturę odchodzą pies policyjny, specjalizujący się w tropieniu śladów zapachowych ludzkich zwłok, oraz jego przewodnik.
Jak przekazuje policja, praca policyjnego przewodnika i jego psa jest bardzo specyficznym, a zarazem satysfakcjonującym zajęciem.
-Już od samego początku czworonogi przechodzą wraz z funkcjonariuszem, któremu zostają przydzielone, intensywne półroczne szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach, które jest obecnie jedynym w kraju ośrodkiem szkolenia przewodników i tresury policyjnych psów służbowych. W ciągu kolejnych lat przewodnik i pies biorą udział w wielu szkoleniach, które odbywają się cyklicznie -wyjaśniają policjanci.
Wspomniane szkolenie 9 lat temu przeszła wytypowana do służby w policji Juna – owczarek niemiecki. Podstawowe szkolenie suczka odbyła wraz z asp. szt. Oliwierem Szybą. Po zdobyciu wymaganych umiejętności rozpoczęli wspólną pracę.
![](https://cdn.glos24.pl/2024/02/pies2_w1000.webp)
-Juna szkolona była głównie do wyszukiwania zapachu ludzkich zwłok i właśnie do takich poszukiwań była wykorzystywana. Wspólnie z funkcjonariuszem patrolowali też ulice i brali udział w poszukiwaniach zaginionych osób oraz zabezpieczaniu miejsc przestępstw -przekazuje policja i dodaje:
-Po 30 latach służby policjanta w tym 9 wspólnych z Juną, nadszedł odpowiedni czas, by przejść na zasłużoną emeryturę.
W czasie wspólnej służby między psem a przewodnikiem wytworzyła się silna więź. Policjant postanowił, że Juna zamieszka z nim i na swojej psiej emeryturze będzie cieszyła się spokojem, miała mnóstwo czasu na zabawy, psie przyjemności i spacery.
Inf. i foto: KMP Kraków