środa, 29 listopada 2023 15:26, aktualizacja 10 miesięcy temu

Radni Krakowa przestraszyli się protestów? O SCT zadecyduje sąd

Autor Marzena Gitler
Radni Krakowa przestraszyli się protestów? O SCT zadecyduje sąd

Obywatelska inicjatywa uchwałodawcza przeciwko Strefie Czystego Transportu (SCT) skierowana do Rady Miasta Krakowa nie będzie procedowana w tym roku. Według informacji radnych, tematem zajmą się dopiero po wyroku sądu.

„W otrzymanym dzisiaj porządku obrad następnej sesji RMK (6 grudnia) nie ma projektu uchwały o uchylenie SCT. Zapewne trwa nadal sprawdzanie podpisów.” – napisał na swoim Facebooku radny Łukasz Wantuch. W komentarzu odezwał się również radny Andrzej Hawranek, który dodał, że „Decyzją Komisji głównej uchwała dotycząca SCT będzie procedowana 17.01.2024”.

W otrzymanym dzisiaj porządku obrad następnej sesji RMK (6 grudnia) nie ma projektu uchwały o uchylenie SCT. Zapewne trwa nadal sprawdzanie podpisów.

Opublikowany przez Łukasza Wantucha Wtorek, 28 listopada 2023

Do zarzutów o problemy z podpisami odniósł się Komitet Społeczny "Kraków dla Kierowców": "Dziś otrzymaliśmy pismo z rady miasta informujące, że nasza inicjatywa będzie głosowana dopiero w 17 stycznia 2024 r. Urzędnicy miejscy, choć już wiedzą, że spełniliśmy wymogi ustawowe co do ilości podpisów - o czym świadczy sam fakt, że wyznaczono termin procedowania - pod pretekstem zweryfikowania wszystkich głosów przekładają inicjatywę na następny rok" - ocenili inicjatorzy uchylenia kontrowersyjnej uchwały.

Dziś otrzymaliśmy pismo z rady miasta informujące, że nasza inicjatywa będzie głosowana dopiero w 17 stycznia 2024...

Opublikowany przez Komitet Społeczny "Kraków dla Kierowców" Wtorek, 28 listopada 2023

Przypomnijmy, uchwalona 23 listopada 2022 Strefa Czystego Transportu w Krakowie, która ma zacząć obowiązywać odpowiednio od 1 lipca 2024 (zakaz wjazdu do miasta pojazdów i samochodów osobowych o napędzie  benzynowym nie spełniających normy Euro 1 oraz dla silnika diesla - poniżej normy Euro 2, czyli pojazdy mające obecnie 26-30 lat) i od 1 lipca 2026 roku (nie wjedziemy do Krakowa samochodami benzynowymi poniżej normy Euro 3 oraz z silnikiem diesla poniżej normy Euro 5). STC to element walki z krakowskim smogiem, do którego w dużej mierze przyczynia się duży ruch samochodowy.

W piątek, 10 listopada Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej "Kraków dla kierowców" złożył w Urzędzie Miasta Krakowa projekt uchwały uchylającej Strefę Czystego Transportu w Krakowie, a we środę, 22 listopada pod krakowskim Magistratem odbył się protest mieszkańców przeciwko SCT. "Ręce precz od naszych aut", "Nie ma wolności, bez własności", "Strefa do likwidacji! radni do wymiany!" – można było przeczytać na transparentach, które przyniosło ze sobą ponad 200 uczestników. Manifestanci przeszli potem na Aleje Trzech Wieszczów i rozdawali ulotki kierowcom.

Los uchwały o wprowadzeniu Strefy Czystego Transportu w Krakowie wciąż nie jest przesądzony. W Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie czekają na rozpatrzenie 3 skargi na uchwałę przyjętą w 2022 roku: dwie od osób fizycznych i jedna od wojewody małopolskiego. Termin posiedzenia wyznaczono na 11 stycznia 2024 r. Wygląda zatem na to, że Rada Miasta Krakowa zajmie się obywatelską inicjatywą już po tym, jak swoje stanowisko wyrazi sąd.

Zgodnie z prawem projekt uchwały złożony w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej powinien być złożony na najbliższej sesji po złożeniu projektu. 10 listopada br. pełnomocnicy obywatelskiego komitetu Kraków dla Kierowców złożyli projekt uchwalający SCT, który poparło 7,6 tysiąca osób. Na sesji 22 listopada krakowscy radni jednak nie zajęli się tematem, sugerując że trwa weryfikacja podpisów. W dniu sesji pod magistratem i na ulicach Krakowa właśnie odbył się głośny protest przeciwników SCT w Krakowie. Szczególną uwagę w internecie zwróciła akcja wlepiania mandatów za brak nalepki, która w mediach społecznościowych zebrała łącznie ponad pół miliona wyświetleń.

@panbartekpl Akcja mandat i relacją z protestu w Krakowie przeciwko SCT #sct #krakow #Wieliczka #auta@Piotr Bartosz ♬ dźwięk oryginalny - panbartekpl

Początkowo z krakowskiego magistratu dochodziły informacje, że obywatelska inicjatywa będzie rozpatrywana 6 lub 20 grudnia. Wygląda na to, że radni Krakowa przestraszyli się oporu społecznego. „Do procedowania naszego projektu formalnie potrzebne jest tylko 300 podpisów, które wiadomo już dawno, że z Krakowa zostały zebrane. Radni boją się tematu i protestów, dlatego kolejny raz odroczyli sprawę pod pretekstem weryfikacji podpisów. A powinni nam być wdzięczni, że daliśmy im szansę naprawić błąd, zanim zostaną skompromitowani przez sąd, za to co uchwalili” – uważa Bartłomiej Krzych z Wieliczki, jeden z pełnomocników obywatelskiego komitetu Kraków dla Kierowców

Krakowska Strefa Czystego Transportu została uchwalona przeszło rok temu, a jej wymogi mają wejść od 1 lipca 2024. Ograniczenia uderzają głównie w auta z silnikiem Diesla. Te, które zostały zarejestrowane po 1 marca 2023, będą musiały spełniać normę Euro 5. Swoim obszarem strefa ma objąć cały Kraków i to jest głównym zarzutem przeciwników SCT.

Obecnie trwają prace nad wprowadzeniem SCT w Warszawie, gdzie strefa ma objąć tylko centrum miasta, ok 20 proc. powierzchni. Projekt SCT we Wrocławiu przewiduje tylko ścisłe centrum i ok 6 proc. powierzchni.

Swój sprzeciw dla zakazów starszych aut wyraża również wielu blogerów i celebrytów. W ostatnim czasie wprowadzenie SCT w Warszawie skrytykował na Facebooku Filip Chajzer. "NO WAY moje własne ukochane miasto stołeczne Warszawa chcę mnie robić delikatnie rzecz ujmując w balona. To mój mercedes S320 z 1995, którym nie będę mógł jeździć już do pracy bo ktoś w stołecznym ratuszu namalował sobie mapkę. Mapkę strefy czystego transportu, która ma ograniczyć wjazd do Warszawy najbardziej zanieczyszczającym powietrze pojazdom - w przypadku silników benzynowych to auta wyprodukowane przed 1997. No chyba, że jesteś zameldowany w obrębie strefy i płacisz w WAW podatki. Wtedy twoje auto jest spoko. I teraz ambaras - kilka pokoleń w Warszawie, mieszkam na Mokotowie, podatki naturalnie Warszawa, ALE strefa zaczyna się KILOMETR od mojego domu i moje ukochane auto nie jest spoko. Dwie ulice dalej było by już EKO a tak jest SREKO! Skoro jest demokracja i każdy głos ma znaczenie to ja teraz zamierzam skorzystać z prawa głosu. - napisał znany prezenter radiowy i telewizyjny.

NO WAY 🔥 moje własne ukochane miasto stołeczne Warszawa chcę mnie robić delikatnie rzecz ujmując w balona 🎈 To mój...

Opublikowany przez Filipa Chajzer Środa, 15 listopada 2023

Do sprawy SCT w Krakowie odniósł się też radny Łukasz Gibała. "Uważam, że wprowadzenie tych przepisów trzeba przesunąć co najmniej o rok, w związku z potrzebą wypracowania kompromisowej wersji, która uwzględni zarówno zdanie osób, którym zależy na oddychaniu świeżym powietrzem i kwestiach zdrowotnych jak i również osób, które podnoszą argument natury finansowej, a dla których zakup nowego samochodu byłby dużym obciążeniem. Sam głosowałem za taką poprawką już we wcześniejszych etapach, lecz nie została ona pozytywnie zaopiniowana przez większość radnych, tym samym nie została przyjęta. Chciałem, żeby uchwała weszła w życie później, dając mieszkańcom potrzebny czas na przygotowanie się do tych zmian. Trzeba dyskutować i szukać kompromisów, uwzględniając racje obu stron. Kampania informacyjna dot. uchwały SCT również była przeprowadzona w fatalny sposób. Mieszkańcy zasługują na to, by mieć rzetelne informacje, na jakich zasadach Strefa Czystego Transportu miałaby funkcjonować, tak by mogli jasno się opowiedzieć, czy są za - czy też przeciw. Zauważam skrajne emocje wśród Krakowian, a ja jestem przede wszystkim zwolennikiem racjonalnych rozwiązań, dzięki którym nikt nie poczuje się pokrzywdzony" - napisał w odpowiedzi na komentarz pod postem, w którym ogłosił swój start w wyborach na prezydenta Krakowa.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka