Natalia Rybka to twórczyni reprezentowana przez krakowską Van Rij Gallery, której prace od lat cieszą dużą popularnością. Trudno się temu dziwić, ponieważ kunszt jej talentu doceniano w słynnej Galerii Nielaba w Szwajcarii czy Brick City Gallery w Missouri. Tym razem przyciągające wzrok obrazy zawędrowały do radomskiej… „Elektrowni”, czyli do Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej.
Twórczość artystki to jednak nie tylko barwne odniesienia do botaniki. To również nośnik emocji i znaczeń oraz ważnych tematów, takich jak wykluczenie społeczne, przedmiotowe traktowanie kobiet czy cierpienie wynikające z izolacji Na wystawie prezentowanej już w Radomiu będzie można zobaczyć dzieła z kolekcji Van Rij Gallery, wypożyczone od prywatnych kolekcjonerów, a także zupełnie nowe, premierowe kompozycje.
„Napięcie między symboliką a rzeczywistością”
Jak informuje Van Rij Gallery, fiołki są często kojarzone z delikatnością, romantyzmem i uczuciami. W tym przypadku zostają odarte z jednoznacznych skojarzeń. Sama wystawa bada granice między tym, co namacalne a symboliczne, między konwencją a autentycznym przeżyciem.
„Poprzez różnorodne formy artystycznego wyrazu, twórca zaprasza do refleksji nad naturą emocji, ich ulotnością i tym, jak łatwo mogą zostać spłycone przez schematy kulturowe” – czytamy w opisie wystawy.
Jak sztuka interpretuje miłość?
„Fiołki nie są miłością” to także próba redefinicji języka uczuć oraz sposobu, w jaki sztuka interpretuje miłość – nie jako oczywisty symbol, ale jako skomplikowany, wielowymiarowy fenomen.
„Wystawa Natalii Rybki to przestrzeń, w której artystka zadaje pytania o istotę człowieczeństwa. Poszukuje odpowiedzi dotykających najgłębszych warstw ludzkiej duchowości. W swoich pracach nawiązuje do klasyków malarstwa, takich jak Caravaggio czy Siemiradzki, reinterpretując ich dzieła, by opowiedzieć o współczesnych problemach. Inspiruje ją ich techniczna doskonałość, ale również emocje, które zawarli w swoich obrazach” – opisuje kurator wystawy Paweł Witkowski.
Przeszłość, teraźniejszość i… łagodzenie trudnych tematów
Prace Natalii Rybki są dialogiem między przeszłością a teraźniejszością. Sięganie po symbolikę roślin pozwala złagodzić ciężar trudnych tematów – wspomnianego już wcześniej wykluczenia społecznego czy stosunku do kobiet.. Natura, która pojawia się w obrazach, nie jest dekoracją – jest nośnikiem emocji, znaczeń oraz zaproszeniem do głębszej refleksji.
Jak dodaje Witkowski, to wyjątkowe malarstwo opiera się na trzech warstwach komunikacji: estetycznej, narracyjnej i duchowej.
„Pierwsza przyciąga wzrok – to szczegóły przyrody, melancholia i harmonia kolorów. Druga opowiada historię, która dotyka tematów społeczno-kulturowych. Trzecia, najważniejsza, to przestrzeń emocji i rzeczywistości niematerialnej, w której odbiorca może odnaleźć własne pytania i odpowiedzi. Artystka szuka sensu w chaosie i odkrywam porządek, który przekracza materialność i codzienność. To właśnie w tej przestrzeni niewidzialnego i nieuchwytnego dostrzega źródło głębszego sensu.”
Wystawa będzie prezentowana do 9 marca.
Natalia Rybka (ur. 1988) – absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, gdzie zrealizowała dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Andrzeja Tobisa oraz prof. Antoniego Kowalskiego na kierunku Malarstwo. Obecnie mieszka i tworzy na Śląsku. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem, instalacją oraz scenografią teatralną. W latach 2012–2014 tworzyła i realizowała scenografie do sztuk teatralnych. Po latach poszukiwań, skoncentrowała się na sztukach plastycznych, rozwijając swoje umiejętności w malarstwie olejnym. Jest laureatką konkursów i zdobywczynią nagród m.in. Artystyczna podróż Hestii, Obraz Roku 2015, Grand Prix na 25. Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego w Szczecinie, nagrody Marszałka Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie czy nagrody magazynu „Arteon” za rok 2016. Uczestniczka wielu wystaw w kraju i za granicą. Jej pierwsza solowa wystawa odbyła się w Van Rij Gallery w 2023 roku