58-latka z Krakowa straciła ponad pół miliona złotych. Krakowscy policjanci kolejny raz przestrzegają przed internetowymi oszustwami.
W maju 58-letnia mieszkanka Małopolski poznała w internecie mężczyznę podającego się za „pracownika platformy wydobywczej w rejonie Zatoki Perskiej”. Korespondencja między dwojgiem trwała kilka miesięcy. Rzekomy obywatel USA zwierzył się w czerwcu Małopolance, że mafia ukradła mu maszynę wiertniczą. 58-latka postanowiła pomóc znajomemu.
– Następnie po kilku dniach mężczyzna oznajmił, że potrzebuje więcej pieniędzy między innymi na wyrobienie paszportu dyplomatycznego, wsparcie rodziny, okup oraz bilety lotnicze na powrót do domu. Kiedy 58-latce zabrakło swoich oszczędności wzięła pożyczkę w banku, a potem zapożyczyła się u rodziny, w efekcie tej internetowej znajomości straciła ponad pół miliona złotych – przekazuje policja.
Sprawą zajmują się mundurowi z Komisariatu Policji II w Krakowie, a policja postanowiła opowiedzieć o tej historii ku przestrodze.
Inf.: policja