wtorek, 18 października 2022 17:45

Tauron wypowiada umowy na gaz. "Mam szukać innej spółki"

Autor Patryk Trzaska
Tauron wypowiada umowy na gaz. "Mam szukać innej spółki"

Nawet kilkaset tysięcy klientów spółki Tauron może dostać wypowiedzenia umowy na dostawy gazu. Mieszkańcy, którzy już otrzymali pisma są pełni obaw.

W ostatnich dniach u wielu ludzi duży niepokój wywołał list Taurona. Spółka tłumaczy w nim, że ze względu na niestabilne ceny gazu nie jest w stanie dalej dostarczać surowca do odbiorców indywidualnych, jednocześnie zapewniając, że odbiorcy chronienie są przez mechanizm urzędowej ceny gazu. "Zapewniona Państwu ochrona prawna cen gazu pozwoliła nam na bezpieczne dla Państwa wycofanie przez nas oferty sprzedaży gazu paliwowego. Nasza decyzja spowodowana jest niestabilną sytuacją na międzynarodowym rynku gazu. Podjęliśmy ją właśnie teraz, bo mamy pewność, że są Państwo chronieni poprzez mechanizm urzędowej kontroli ceny gazu." – czytamy w piśmie przysłanym przez Tauron. Jednak wielu to wcale nie uspokaja.

Listy wywołały lawinę komentarzy na portalach społecznościowych. Ludzie nie kryją swoich obaw i oburzenia. "Żebym dobrze rozumiała: krok rządu przekłada się na to, że spółka skarbu państwa nie chce świadczyć usługi, bo jej się to nie opłaca i rozwiązuje ze mną arbitralnie umowę i mam szukać innej spółki skarbu państwa która mi będzie ten gaz dostarczać. Przecież to są jaja." – pisze jedna z internautek, dołączając do postu zdjęcie listu od spółki.

Do sytuacji odniósł się na Twitterze Tauron zapewniając, że nie ma żadnego kryzysu i nikomu nie grozi odcięcie od gazu. Zmienić ma się jedynie dostawca surowca. "Rządowa Tarcza Antyinflacyjna gwarantuje, niezależnie od sprzedawcy, urzędowe ceny gazu do 2027 r. W momencie wygaśnięcia umów z TAURON, gaz będzie dostarczał PGNiG_OD. Dla klientów zmiana ta będzie więc nieodczuwalna." – zapewnia spółka.

Problem polega na tym, że w listach, które otrzymali Polacy, taka informacja nie jest zawarta. Osoby bez dostępu do mediów społecznościowych mogą odbierać tę informację jako zapowiedź odcięcia gazu wraz z końcem listopada.

To jednak nie koniec kontrowersji. Tauron zaleca kontakt z nowym dostawcą (PGNiG), jednocześnie twierdząc, że przy braku kontaktu gaz i tak popłynie, a zmiana będzie niezauważalna dla odbiorców.

fot. pixabay/twitter @tomasz

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka