"To byłby cios dla mieszkańców Krakowa!" Sęk i Miszalski zapowiadają rezolucję do sejmiku małopolskiego

- Mieszkańcy nie chcą dłużej czekać na kolejny etap poprawy jakości powietrza - mówił w Krakowie radny Łukasz Sęk. Wraz z posłem Aleksandrem Miszalskim - liderem małopolskiej PO zapowiedział rezolucję do sejmiku o nie opóźnienia wdrożenia uchwały antysmogowej. To reakcja na zapowiedzi, które pojawiły się po ostatnim posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska sejmiku.

Przypomnijmy, w czwartek 27 stycznia br. w urzędzie marszałkowskim odbyło się posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, na którym pojawił się temat uchwał antysmogowych. Swoje postulaty i argumenty przedstawili na nim przeciwnicy całkowitego zakazu palenia: rolnicy - producenci lokalnej żywności, Stowarzyszenie Otwarta Wieliczka oraz Polskie Forum Klimatyczne, które jak podsumowali na Facebooku "zainicjowali działania naprawcze przepisów antysmogowych w Małopolsce".

Dyskusja rozpoczęta na komisji przeniosła się potem do internetu. Późnym wieczorem postulat odroczenia zakazu stosowania bezklasowych kominków i pieców w Małopolsce poparł radny sejmiku Rafał Struglik, a w komentarzu jego stanowisko poparł poseł Rafał Bochenek.

• Zobacz: Atak na uchwałę antysmogową? "Musimy bronić tego, co jest dobre dla Małopolan"

2 lutego przed Urzędem Marszałkowskim przy ul. Basztowej w Krakowie br. odbyła się konferencja prasowa dotycząca walki ze smogiem w Małopolsce. Wzięli w niej udział poseł Aleksander Miszalski i radny Miasta Krakowa Łukasz Sęk.

Na briefingu padła zapowiedź przyjęcia przez radę Miasta Krakowa rezolucji skierowanej do sejmiku małopolskiego, aby nie przesuwano terminu wdrożenia uchwały antysmogowej w województwie.

Przypomnijmy, małopolska uchwała antysmogowa przewiduje, że do końca grudnia 2022 roku jest czas na wymianę pozaklasowych „kopciuchów”, czyli starych pieców na węgiel i drewno, które nie spełniają norm emisji co najmniej 3 klasy. Właściciel kotłów 3 i 4 klasy mają na ich wymianę kilka lat dłużej, bo mogą być użytkowane do końca 2026 roku.

- Mieszkańcy nie chcą dłużej czekać na kolejny etap poprawy jakości powietrza. W imieniu Klubu Radnych Platforma - Koalicja Obywatelska Rady Miasta Krakowa złożyłem projekt rezolucji Rady Miasta do Sejmiku Małopolskiego z apelem o nie przesuwanie terminu wejścia w życie uchwały antysmogowej - mówił radny Łukasz Sęk.

Zgodnie z nią do końca bieżącego roku mają być w całej Małopolsce zlikwidowane kotły, które nie spełniają żadnych norm, a kominki będą musiały mieć przynajmniej 80% sprawności cieplnej. Niestety w pierwszym półroczu zeszłego roku w tzw. obwarzanku krakowskim wymieniono tylko 587 pieców czyli niecałe 3% tego co powinno być do końca 2022 roku!

- Politycy PiS zaczęli zgłaszać pomysły żeby przesunąć wejście w życie uchwały antysmogowej o kilka lat. Taka decyzja byłaby ciosem w mieszkańców Krakowa, którzy można powiedzieć wykonali do 2019 roku swoje zadania, pozbyli się pieców. Teraz czekają na zmiany w okolicznych gminach, bo powietrze nie zna granic pomiędzy miastami, dodatkowo dla Krakowa niekorzystne jest ukształtowanie terenu. Projekt rezolucji powinien trafić pod obrady na najbliższej sesji Rady 16 lutego br. - mówił Łukasz Sęk.

Poseł Aleksander Miszalski potwierdził te problemy z tempem realizacji zapisów uchwały w całym województwie. - W Małopolsce do wymiany zostało jeszcze nawet ponad 200 tysięcy tzw. kopciuchów czyli pieców niespełniających żadnych norm. Odniósł się także do przeszkód, które istnieją nie tylko lokalnie, ale również ogólnopolsko. Pierwszy problem to tempo realizacji programu Czyste Powietrze. Do tej pory wydano z niego przez 3 lata tylko 5 mld zł, a zaplanowano 103 mld. Nie ma też cały czas środków z KPO bo rząd PiS nie chce ustąpić w sprawie praworządności - mówił na konferencji prasowej.

Druga sprawa to zablokowanie przez PSG nowych przyłączy gazowych na 2 lata. - Spółka miała zaplanowane 2 mld zł na ten cel na lata 2022 – 23 i już poinformowała, że wszystkie środki zostały zakontraktowane więc nie będzie nowych przyłączy. Tymczasem mamy wydać na samą organizację 10-dniowych Igrzysk Europejskich prawie 0,5 mld złotych. Może zamiast na Sasinalia to Marszałek Województwa przekazałby środki na lepszy cel - mówił poseł PO.

Trzeci problem to rosnące ceny energii. Polski Alarm Smogowy wystosował apel o wsparcie dla termomodernizacji. Obecnie to wsparcie w programie Czyste Powietrze jest niewystarczające lub wykluczone dla osób, które wcześniej uzyskały dofinansowanie na wymianę pieca - informował Miszalski.

Te wszystkie elementy muszą szybko być usprawnione lub naprawione żeby przyśpieszyć walkę ze smogiem. Nie możemy się zgodzić na przesuwanie terminów wynikające z braku efektywnego działania - wspólnie podsumowali poseł Aleksander Miszalski i radny Miasta Krakowa Łukasz Sęk.

Poseł Miszalski wspomniał także, że w przyszłości działania ekologiczne w Krakowie i okolicznych gminach może wspomóc powołanie krakowskiej metropolii. - To dodatkowe 300 mln zł rocznie, które można przeznaczyć na wymianę pieców czy ekologiczny transport publiczny. W senacie złożyliśmy projekt ustawy, niedługo będzie pierwsze czytanie, rozpoczęliśmy także konsultacje w gminach. Mamy nadzieję, że parlamentarzyści PiS również będą popierać ten projekt - powiedział.

fot. Fb. Łukasz Sęk Radny Miasta Krakowa