16 uczniów Zespołu Szkół im. św. Kingi w Łącku wzięło udział w zorganizowanym na nowosądeckim Rynku koncercie charytatywnym „Dźwigamy dla Amelki”. Dochód z imprezy przeznaczony był na leczenie i rehabilitację dwuletniej Amelki Janus – mieszkanki Nowego Sącza, cierpiącej na bardzo poważną chorobę genetyczną, która niszczy nerwy.
Wolontariusze z Łącka stanowili zdecydowaną większość pomagających przy organizacji koncertu. Ich głównym zadaniem było zbieranie pieniędzy do puszek, wspierali też uczestniczących w wydarzeniu wystawców.
Uczniowie naszej szkoły po raz kolejny pokazali, że zawsze są chętni do niesienia bezinteresownej pomocy. Inicjatorem ich udziału w akcji wspierającej Amelkę był tegoroczny maturzysta Artur Kulig – jeden z organizatorów koncertu, wolontariusz, ale również przewodniczący szkolnego koła PCK. Artur jest dumny z zaangażowania swoich koleżanek. O bardzo ważnej roli uczniowskiego wolontariatu mówi: - Uważam, że w każdej szkole powinien aktywnie działać wolontariat. Bez wsparcia wolontariuszy takie wydarzenia jak koncert dla Amelki trudno byłoby zorganizować. To właśnie oni są w stanie poświęcić swój wolny czas i ofiarować pomoc. Postanowiliśmy, że się nie zatrzymujemy. Chcemy nadal zbierać i pomagać charytatywnie tej dziewczynce. Ona wciąż potrzebuje naszej pomocy…
Podczas koncertu „Dźwigamy dla Amelki” uzbierano do puszek 42 094,98 zł i 52,54 €.
Za bezinteresowną pomoc uczniów Zespołu Szkół ogromnie wdzięczni byli rodzice dziewczynki. Na ręce pani dyrektor Alicji Wąsowicz - za pośrednictwem Stowarzyszenia Bliżej Sącza - przesłali pisemne podziękowanie.
