poniedziałek, 31 lipca 2023 15:25, aktualizacja 2 lata temu

W środku nocy strażników miejskich zaniepokoił starszy mężczyzna. Od razu ruszyli do akcji

Autor Mirosław Haładyj
W środku nocy strażników miejskich zaniepokoił starszy mężczyzna. Od razu ruszyli do akcji

W nocy z niedzieli na poniedziałek strażnicy miejscy pomagali seniorowi, który błąkał się po ul. Kocmyrzowskiej.

Tuż po północy dyżurny przyjął zgłoszenie od operatora monitoringu, który zauważył, że mniej więcej od godziny starszy mężczyzna błąka się po ul. Kocmyrzowskiej.

Wysłani na miejsce strażnicy zlokalizowali opisywanego staruszka na wysokości placu targowego Bieńczyce. Zmierzał w stronę Ronda Czyżyńskiego, ale najwyraźniej kierunek ten był zupełnie przypadkowy, bo zapytany, czy wie, gdzie się znajduje, odpowiedział, że nie bardzo. Pamiętał, że wyszedł do kościoła, potem pojechał do centrum, ale koniec końców zapomniał, jak ma wrócić domu.

Strażnicy ustalili numer telefonu do jego żony, a następnie skontaktowali się z nią. Okazało się, że mężczyzna wyszedł z mieszkania jakiś czas temu, ale nie powiadomił jej, gdzie idzie. Przekazała również, że 85-latek choruje na Alzheimera, a ona bardzo się o niego martwi.

Po zakończeniu rozmowy strażnicy zawieźli staruszka do domu, gdzie opiekę nad nim przejęła małżonka.

Inf. i foto: Straż miejska

Twórz portal informacyjny razem z nami!

Byłeś świadkiem wypadku? Masz ważną informację lub problem, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z naszą Szybką Linią Głos24!

Zadzwoń do dyżurującego dziennikarza, zostaw wiadomość głosową lub prześlij zdjęcia i opis sytuacji przez WhatsApp lub maila.

WhatsApp/Telefon: 666 97 24 24

Mail: kontakt@glos24.pl

Obserwuj nas w Google News

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka