"Warto rozmawiać". Tauron Arena komentuje sprawę wolontariuszy

Tauron Arena w odpowiedzi na wiadomości, które pojawiły się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych zwołała w poniedziałek (25 kwietnia) konferencję prasową. Małgorzata Marcińska, Prezes Zarządu ARM S.A. TAURON Arena Kraków, tłumaczyła przyczyny konfliktu na linii miasto – wolontariusze, zapewniając jednocześnie, że osoby bezinteresownie  pomagające uchodźcom nie zniknęły sprzed obiektu. – Informujemy, że wolontariat pod TAURON Areną Kraków nie został zamknięty. Wolontariusze cały czas mogą pomagać i cały czas pomagają. Zapraszamy i prosimy o współpracę wszystkich chętnych do niesienia pomocy!  – mówiła Małgorzata Marcińska, Prezes Zarządu ARM S.A. TAURON Arena Kraków

Prowadzony przez skupionych w facebookowej grupie TAURON ARENA - pomoc dla Ukrainy (zrzeszała ponad tysiąc osób),wolontariuszy punkt pomocowy, który mieścił się przed Tauron Areną, został zamknięty. Wieczorem w minioną sobotę o zakończeniu działalności poinformowała koordynatorka społeczników Dominika Jon. Swoją decyzję i przyczyny rezygnacji z dalszej działalności przedstawiła w w specjalnym oświadczeniu. Napisała w nim m. in.:

– Jest mi cholernie przykro, że doszło do takiej sytuacji – do publicznego atakowania pomagających ludzi. Sama do tej pory ze strony Miasta i Areny doświadczyłam wyłącznie kolejnych problemów, nerwów i ataków,jednak wychodziłam z założenia, że powinniśmy to ułożyć między sobą, a „na zewnątrz” mówić wyłącznie o potrzebie niesienia pomocy. Tę granicę pracownik ds. wizerunku Tauron Areny wczoraj przekroczył. Nie jestem w stanie pojąć decyzji, żeby publicznie atakować wolontariat. Arena i Miasto powinny z nami współpracować. Z nami wszystkimi – wolontariuszami i Wami, pomagającymi. Zamiast tego jesteśmy ich wyrzutem sumienia i drzazgą pod paznokciem.

Wolontariusze nieśli pomoc stojącym przed Tauron Areną uchodźcom od momentu otwarcia w budynku punktu nadawania numeru PESEL. W kolejce codziennie ustawiały się osoby starsze i dorośli, m.in. matki, którym towarzyszyły maleńkie dzieci.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Prezes Zarządu ARM S.A. TAURON Arena Kraków Małgorzata Marcińska przedstawiła oficjalne stanowisko placówki i zapewniła, że wolontariusze nadal będą pomaga pod Tauron Areną. Po wygłoszeniu oświadczenia odpowiadała na pytania dziennikarzy.

Czytaj także:

Kryzys w Tauron Arenie! Wolontariusze rezygnują z pracy, sponsor krytykuje działania spółki. Mamy komentarz rzeczniczki obiektu

Wiadomości Kraków: Prowadzony przez wolontariuszy punkt pomocowy, który mieści się przed Tauron Areną, zostanie zamknięty. Wolontariusze są zmęczeni, ale nie chodzi tu o brak sił do niesienia pomocy potrzebującym uchodźcom. Przyczyny rezygnacji z pomocy przed Tauron Areną wyjaśnia Dominika Jon.

Joanna Jamróz-HaładyjGłos24