Wielki huk postawił na równe nogi mieszkańców powiatu wielickiego. Szybko okazało się, że na jednym z parkingów... eksplodował samochód. Sprawę bada policja.
To był ułamek sekundy. We wtorek (16 kwietnia) tuż przed godziną 4:00 mieszkańców obudził potężny huk. Na jednym z parkingów w powiecie wielickim eksplodowała instalacja gazowa w samochodzie, a wszystko wokół stanęło w ogniu.
Na miejscu od razu pojawiły się służby ratunkowe. Wybuch był tak mocny, że dach samochodu oraz zbiornik LPG wyleciały w powietrze i upadły kilkanaście metrów dalej. Na szczęście w pobliżu samochodu nie było zaparkowanych innych samochodów, jak również żadnych osób.
Z ogniem walczyli strażacy z powiatu wielickiego. Przyczyny eksplozji będą teraz ustalać policjanci.
![](https://cdn.glos24.pl/2024/04/386-103933_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2024/04/386-103934_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2024/04/386-103935_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2024/04/386-103936_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2024/04/386-103939_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2024/04/386-103938_w1000.webp)
Fot. KPP Wieliczka