Jak informowaliśmy rano, posłanka PO zrezygnowała z udziału w wyborach prezydenckich. O godzinie 10:00 rozpoczęły się obrady zarządu Platformy Obywatelskiej.
Po ich zakończeniu poinformowano, że nowym kandydatem opozycji jest obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
– Musimy znaleźć odpowiedź na problemy palące Polaków. I znajdziemy te odpowiedzi. Świat zmienia się dla nas wszystkich. Staję przed państwem jako kandydat na prezydenta RP, biorąc na siebie ogromną odpowiedzialność za walkę o demokrację, walkę o silne państwo. Nie będzie nam łatwo, ale im bardziej będziemy atakowani, tym bardziej będziemy silni. Wygramy te wybory, bo ludzi dobrej woli jest więcej
– powiedział nowo wybrany kandydat Platformy Obywatelskiej.
Trzaskowski był posłem do Parlamentu Europejskiego VII kadencji (2009–2013), oraz posłem na Sejm VIII kadencji (2015–2018). W latach 2013–2014 pełnił funkcję ministra administracji i cyfryzacji, w latach 2014–2015 sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Od 2018 jest prezydentem m.st. Warszawy a od 2020 wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Wybór Platformy skomentował Piotr Semka, publicysta m.in. w "Do Rzeczy". "Trzaskowski czyli platformerska powtórka z nieco wyrośniętej chłopięcości" - napisał dziennikarz na swoim Twitterze.
W sprawie nowego kandydata PO głos zabrał też Tomasz Lis.
Rezygnacja Kidawy-Błońskiej
O rezygnacji z kandydowania na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała podczas dzisiejszej porannej konferencji prasowej w Sejmie.
- Wiem, że ponoszę odpowiedzialność za to, co się wydarzyło, bo spadki sondażowe spowodowany były tym, że Polacy nie wiedzieli, czy biorę udział w tych wyborach czy nie, ale dla mnie najważniejsze było ich zdrowie, bezpieczeństwo i to, żeby Polska ciągle była krajem demokratycznym, krajem w sercu Europy, krajem europejskim
– wyjaśniała posłanka.
Inf.: Platforma Obywatelska
Fot.: By European People's Party - IMG_7404, CC BY 2.0