Przeszedł długą drogę od dowódcy brygady do Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Do historii wszedł przede wszystkim jako zdobywca Monte Cassino. 12 maja 1970 r. w Londynie zmarł gen. Władysław Anders.
Urodził się 11 sierpnia 1892 r. w Błoniu koło Kutna. Służył w carskiej armii, gdzie doszedł do stanowiska szefa sztabu 7. Dywizji Strzelców. Później w I Korpusie Polskim i ostatecznie w Wojsku Polskim. Był szefem sztabu Armii Wielkopolskiej, dowodził 15. Pułkiem Ułanów Poznańskich na froncie bolszewickim.
Odbył dwuletnie studia w Wyższej Szkole Wojennej w Paryżu i staż liniowy w armii francuskiej. Od listopada 1925 r. był komendantem garnizonu stolicy. W maju 1926 r. walczył przeciwko marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. Mimo to, po przewrocie majowym, pozostał w czynnej służbie. Pamiętano mu jednak walkę po przeciwnej stronie. W 1928 r. został „zesłany” na stanowisko dowódcy Brygady Kawalerii w Brodach, później w równie kresowym Nowogródku.
Wrzesień ’39 i sowiecka niewola
Latem 1939 r. jego Nowogródzką Brygadę Kawalerii przeniesiono w rejon Lidzbarka. Z powodzeniem bronił tego odcinka. Przełamanie obrony dalej na wschodzie wymusiło odwrót Brygady. Został ranny w plecy odłamkiem bomby lotniczej, ale do szpitala nie odszedł. Poprowadził swoich kawalerzystów na południe do Puszczy Kampinoskiej. Za Wisłą zorganizował grupę operacyjną z trzech brygad kawalerii. Otrzymał rozkaz oderwania się od nieprzyjaciela i przejścia w rejon Parczewa na Lubelszczyźnie do odwodu Naczelnego Wodza.
17 września z nasłuchu radiowego dowiedział się o sowieckim ataku. Chciał przejść do Rumunii. 26 września rozwiązał oddziały i ruszył na Węgry. 29 września w rejonie Sambora został po raz drugi ranny i zatrzymany.
Złożono mu propozycję wstąpienia do Armii Czerwonej i współpracy przy tworzeniu kolaboracyjnego rządu polskiego. Kiedy odmówił, przekazano go do dyspozycji NKWD jako szpiega. Siedział w więzieniach Brygidki (Lwów), później na Łubiance i Butyrkach (Moskwa). 4 sierpnia 1941 r., po podpisaniu układu Sikorski – Majski (30 lipca), bezpośrednio od szefa NKWD Ławrientija Berii usłyszał, że jest wolny.
Armia Polska w ZSRS
Anders dowiedział się o „amnestii” dla Polaków i o swojej nominacji na stanowisko dowódcy armii polskiej w Sowietach. Kreml zobowiązał się dostarczyć zaopatrzenie dla dwóch dywizji piechoty. Nie było mowy o jednostkach wsparcia, czołgach, artylerii, lotnictwie. Sowieci domagali się za to osiągnięcia gotowości bojowej przez polskie dywizje do 1 października 1941 r.
Bezpośrednie rozmowy ze Stalinem pozornie przebiegały pomyślnie, ale z poczynionych ustaleń udało się zrealizować jedynie przeniesienie wojska i części ludności cywilnej na południe. Ustalono też czasową ewakuację wojska i cywilów do Iranu. Do listopada 1942 r. wyjechało 78 tys. żołnierzy i 37 tys. cywilów. Głównie z tych ludzi sformowano 2. Korpus Polski.
Dni chwały, lata emigracji
Na początku 1944 r. polski korpus znalazł się w rejon Monte Cassino. O tamtejszy klasztor rozbiło się kilka kolejnych natarć sojuszniczych. Po dwóch krwawych szturmach Polacy przełamali obronę elity niemieckiej armii. Sława i zasługi polskiego wojska nie wpłynęły jednak na decyzje polityków. W Jałcie alianci oddali Polskę Sowietom, a protestującemu generałowi Churchill wręcz powiedział, że może zabrać z frontu swoje niepotrzebne już dywizje.
Po kapitulacji Niemiec Anders pozostał na emigracji. W 1946 r. władze komunistyczne pozbawiły go polskiego obywatelstwa. Generał angażował się w działalność polityczną na uchodźstwie.
Zmarł 12 maja 1970 r. Zgodnie z ostatnią wolą, pochowano go we Włoszech, na Polskim Cmentarzu Wojennym pod Monte Cassino. Rok później Rada Ministrów PRL uchyliła uchwałę z 1946 r. o odebraniu mu polskiego obywatelstwa.
Tekst Teodor Gąsiorowski
Tekst został opublikowany za zgodą Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie