Zakażony koronawirusem 72-letni ksiądz Giuseppe Berardelli postanowił zrzec się respiratora, przekazując go młodszemu pacjentowi, który leżał w tym samym szpitalu.
Duchowny zmarł z powodu powikłań związanych z koronawirusem. Ksiądz Berardelli pochodził z okolic Bergamo, epicentrum epidemii we Włoszech. Po zakażeniu koronawirusem jego stan wymagał podłączenia do respiratora, ponieważ od dłuższego czasu miał kłopoty ze zdrowiem.
This priest, Suffering from the coronavirus, gave up his ventilator to give to a younger patient and has died. His name was Don Giuseppe Berardelli. He was 72 years old, from Bergamo. pic.twitter.com/3N1ONtxFjO
— John Stone (@Johnthemadmonk) March 23, 2020
Włoskie media podają, że ksiądz nie znał osoby, którą obdarował respiratorem, a jego gest określono jako przykład „chrześcijańskiego miłosierdzia”. Ksiądz Berardelli zmarł w szpitalu w Lovere.

Inf. Twitter, Wprost
Fot.: Twitter\John Stone