Policjanci z Andrychowa zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który podczas awantury ze znajomym zniszczył zaparkowany pierwszy z brzegu samochód, a następnie pobił do nieprzytomności jego właściciela. Ponadto mężczyzna posiadał przy sobie zakazane substancje. Sprawcy zostały już przedstawione zarzuty, do których się przyznał.
Choć informacja o zdarzeniu została opublikowana na stronie internetowej komendy powiatowej 1 czerwca, to do incydentu doszło pod koniec maja. Andrychowski komisariat został poinformowany o uszkodzeniu volkswagena oraz pobiciu jego właściciela. Jak wynikało z okoliczności sprawy, pokrzywdzony w godzinach porannych przyjechał na jedną z ulic w Andrychowie po swojego znajomego. Gdy oczekiwał na kolegę, w okolicy miejsca, w którym się znajdował, doszło do sprzeczki między dwoma mężczyznami. W trakcie kłótni jeden z awanturników zaczął nagle dewastować auto swojego rozmówcy, kopiąc i uderzać w samochód pięściami.
Sprawca uszkodził klapę bagażnika i rozbił szybę (jak się później okazało, straty wyceniono na łączną kwotę 900 złotych). W chwili, gdy kierowca zaczął wysiadać z samochodu, mężczyzna swoją agresję przeniósł na jego osobę. Zaczął uderzać go pięściami po twarzy, a w chwili, gdy napadnięty stracił przytomność, sprawca uciekł. Na miejsce niezwłocznie zostały skierowane dodatkowe patrole oraz załoga karetki pogotowia, która przetransportowała pokrzywdzonego (mieszkańca gminy Wadowice) do szpitala.
Policjanci ustalili, że związek ze zdarzeniem może mieć 27-letni mieszaniec gminy Andrychów, który był wcześniej karany za podobne przestępstwa. Tego samego dnia po godz. 17:00 dzielnicowy andrychowskiego komisariatu, w czasie wolnym od służby, na jednej z ulic zauważył poszukiwanego mężczyznę, o czym niezwłocznie poinformował oficera dyżurnego. Do czasu przyjazdu patrolu policjant dyskretnie obserwował podejrzewanego mężczyznę, aby go nie spłoszyć. W trakcie kontroli osobistej 27-latka, również podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania, policjanci znaleźli amfetaminę.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, uszkodzenia ciała oraz dwa zarzuty posiadania substancji psychotropowych w postaci amfetaminy. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył na tę okoliczność stosowne wyjaśnienia. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Fot. i inf.: KPP Wadowice
