W nocy z 22 na 23 lipca br. na zamku w Rytrze w powiecie nowosądeckim doszło do nietypowego wypadku. Młoda para podczas romantycznej wycieczki po historycznych murach, straciła równowagę i spadła z ruin baszty wprost do pobliskiej przepaści.
- Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kobieta i mężczyzna weszli na teren baszty pomimo zakazu (z uwagi na trwający tam remont) i spadli z muru ogrodzeniowego - informuje rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, aspirant dr Iwona Grzebyk-Dula.
Wciąż nie wiadomo, dlaczego 29-latka wraz z 23-latkiem weszli w nocy na ruiny zamku. Para prawdopodobnie świętowała, gdyż jak wskazały późniejsze badania, oboje byli pod wpływem alkoholu. Kobieta miała 1,5 promila, a mężczyzna 2,8 promila.
Rannym pomocy udzielali ratownicy medyczni oraz strażacy.
Jak podaje Radio Kraków, kobieta w wyniku upadku doznała złamania ręki. A mężczyzna? Nie wiadomo, gdyż uciekł z SOR-u.
- Czynności wykonane przez policjantów z Komisariatu Policji w Piwnicznej-Zdroju oraz funkcjonariuszy z sądeckiej jednostki pozwolą wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego zdarzenia – dodaje rzecznik.
Foto wikipedia - Swohmeck
