Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku poinformowało o akcji ratowniczej, którą przeprowadzono wczoraj w nocy.
Jak napisali ratownicy, wczoraj w godzinach wieczornych, do ich centrali zadzwonił samotny turysta z prośbą o pomoc w odnalezieniu drogi zejściowej z Czerwonych Wierchów. Od dłuższego czasu we mgle i mocnym wietrze nie był w stanie znaleźć szlaku i błądzi w rejonie przełęczy Małołąckiej. Próby telefonicznego naprowadzania turysty na właściwy szlak nie powiodły się, wobec czego ok. godz. 20:00 wyruszyło w tamten rejon trzech ratowników TOPR.
Po godzinie 23:00, grupa ratowników odnalazła turystę na przeł. Małołąckiej, gdzie czekał na ratunek w wykopanej jamie śnieżnej. Turysta został sprowadzony do Zakopanego przed godz. 2:00 w nocy.
Na najbliższy weekend zapowiadany jest silny wiatr wraz z opadem śniegu. Tatrzańscy ratownicy apelują o rozważne planowanie wycieczek i zaniechanie działalności w wyższych partiach Tatr.
Fot. i inf.: TOPR
