niedziela, 10 marca 2024 09:00

Zadzwonił na policję, ponieważ nie mógł skontaktować się z babcią. Sam trafił do aresztu

Autor Patryk Trzaska
Zadzwonił na policję, ponieważ nie mógł skontaktować się z babcią. Sam trafił do aresztu

Zadzwonił na policję, ponieważ nie mógł skontaktować się z babcią. Funkcjonariusze ustalili, że sam jest poszukiwany. 25-latek został zatrzymany. W areszcie spędzi najbliższe 6 lat.  

Kilka dni temu, sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie z prośbą o interwencję na jednym z osiedli w Nowym Sączu. Dzwoniący 25-latek nie mógł skontaktować się ze swoją babcią, która nie otwierała drzwi do mieszkania.

Kiedy mundurowi przybyli na miejsce, rozmawiając z sąsiadami, ustalili, że kobieta przebywa w szpitalu. Uwagę policjantów przykuło jednak zachowanie mężczyzny. Po wylegitymowaniu młodego mężczyzny wyszło na jaw wyszło, że był poszukiwany m.in. na podstawie 10 zarządzeń Sądu Rejonowego w Nowym Sączu. 25-latek miał bowiem do odsiedzenia karę  6 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko życiu i mieniu.

To jednak nie koniec problemów mężczyzny. Od 25-latka wyczuwalna była bowiem silna woń alkoholu. Po przeprowadzonym badaniu alkomatem okazało się, że miał go w organizmie aż 3,6 promila. Mężczyzna został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu trafił do zakładu karnego w Nowym Sączu.

Foto: Małopolska Policja

Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka