Włoski rząd podjął zaskakującą decyzję. Osoby po kontakcie z zakażonym nie będą trafiać na kwarantannę. Jest jednak pewien warunek. Dodatkowe ograniczenia dotkną też niezaszczepionych.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że osoby, które miały kontakt z osoba, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem trafiają na kwarantannę. Tak jest w Polsce i tak do tej pory było we Włoszech. Władze postanowiły jednak to zmienić, wprowadzając jednocześnie inne obostrzenia.
Od 10 stycznia z kwarantanny będą zwolnione osoby, które miały bezpośredni kontakt z zakażonym koronawirusem. Dotyczy to jednak osób, które w ciągu ostatnich czterech miesięcy: albo zaszczepiły się, albo są po trzeciej dawce szczepienia lub wyzdrowiały. Osoby te mają jednak do dziesiątego dnia od ostatniego kontaktu z kimś zakażonym obowiązek zakładania masek FFP2 i wykonania test na obecność koronawirusa po pięciu dniach kontaktu z zakażonym.
Bez paszportu covidowego nie pojedziesz!
Jednocześnie we Włoszech zaostrzono stosowanie przepustki sanitarnej, wystawionej tylko na podstawie szczepienia lub wyleczenia z COVID-19. Od 10 stycznia będzie konieczna przy meldowaniu się w hotelach i pensjonatach, do wstępu na imprezy organizowane po uroczystościach cywilnych i religijnych, targi, kongresy, skorzystania z wyciągów i stoków narciarskich, basenów, obiektów sportowych i placówek kultury. Dodatkowo bez jej posiadania nie będzie można skorzystać z żadnych środków transportu, także lokalnego.
fot. Pixabay