piątek, 9 września 2022 10:05

Zgodnie uznano, że to najlepsze otwarcie igrzysk olimpijskich w historii. W roli głównej… Królowa Elżbieta II (WIDEO)

Autor Norbert Kwiatkowski
Zgodnie uznano, że to najlepsze otwarcie igrzysk olimpijskich w historii. W roli głównej… Królowa Elżbieta II (WIDEO)

Cały świat żegna królową Wielkiej Brytanii – Elżbietę II. Nie wszyscy mogą zdawać sobie sprawę z faktu, że zmarła monarcha była wielką fanką sportu. Zasiadająca na tronie od 1952 r. królowa, naocznie widziała wiele fascynujących wydarzeń z największych aren świata, a podczas otwarcia igrzysk olimpijskich w 2012 r., które odbywały się na jej ziemi, sama postawiła skraść show wszystkim.

Skok u boku Jamesa Bonda

Królowa Elżbieta II wymarzyła sobie, by najważniejsze wydarzenie sportowe na świecie (choć fani futbolu mogą się nie zgodzić) było perfekcyjne. W końcu niecodziennie się zdarza, żeby areną igrzysk olimpijskich był Londyn.

Stało się jasne, że na stół trzeba wyłożyć najlepsze karty. I tak o to – poza wspaniała rywalizacją sportową - otrzymaliśmy najlepsze otwarcie igrzysk olimpijskich w historii. Uczciwie trzeba przyznać, że to nie świetna muzyka lub choreografia porwała tłum, a wybitne jednostki.

W ponad czterogodzinnym spektaklu na stadionie olimpijskim w Londynie zobaczyliśmy m.in. Rowana Atkinsona (słynny Jaś Fasola), najbardziej znanego Jamesa Bonda w roli Daniela Craiga oraz… królową Elżbietę II.

Setki milionów oglądających ceremonię na całym świecie mogło ujrzeć niezwykłą odwagę monarchy. Widzom zaprezentowano krótki film, na którym wspomniany Daniel Craig pojawił się w Pałacu Buckingham, by zabrać Elżbietę II. Następna scena to już iście Hollywoodzka produkcja. Po tym jak helikopter przyleciał nad stadion, oboje wyskoczyli ze spadochronami przy akompaniamencie muzyki z Jamesa Bonda.

Jak to mawiał legendarny Włodzimierz Szaranowicz: „To był spektakl na miarę dwudziestego drugiego wieku.” Zobaczcie sami!

Wyjątkowa chwila

Z Elżbietą II kojarzy się również inne nieprawdopodobnie ważne wydarzenie dla całej Wielkiej Brytanii. W 1966 r. spełnił się największy sen całej Anglii. Po raz pierwszy (i póki co jedyny) piłkarze „Synów Albionu” zdobyli złoty medal mistrzostw świata w piłce nożnej. Wydarzenie tym bardziej bez precedensu, że turniej został rozegrany na ich ziemi.

Tuż po wygranym finale 4:2 z RFN, Elżbieta II przekazywała trofeum kapitanowi Bobby'emu Moore'owi. Zawodnicy zgodnie przyznali, że to trofeum „smakuje” podwójnie dobrze z rąk brytyjskiej królowej, która stała się symbolem tamtego historycznego sukcesu.

Foto: Twitter/Olimpic Games - edycja własna

Europa i świat

Europa i świat - najnowsze informacje

Rozrywka