„14 osób zmarło po szczepieniu Johnson & Johnson. Zobacz nagranie” - takie wpisy coraz częściej pojawiają się na Facebooku. Przed kliknięciem w link przestrzega policja: - To podstęp oszustów, którzy chcą się wzbogacić!
Ciekawość to, jak się okazuje, nie tylko pierwszy stopień do piekła. W tym przypadku to pierwszy krok do utraty sporej sumy pieniędzy. Przed podejrzanymi, facebookowymi wpisami przestrzega wielkopolska policja. - Ostatnio na Facebooku pojawiła się informacja o kilkunastu osobach, które w tym samym miejscu i czasie zmarły po podaniu szczepionki. Post odsyła do artykułu, który zawiera video i opis całej sytuacji. Po kliknięciu w link pojawia się jednak prośba o podanie i uwierzytelnienie swoich danych personalnych. Kierowani ciekawością internauci zapominają o zasadach bezpieczeństwa i przekazują takie informacje, nie wiedząc, że całe przedsięwzięcie to fortel oszustów – tłumaczy Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Podobne, sensacyjne informacje pojawiają się na Facebooku systematycznie. Są to posty użytkowników wskazanych z imienia i nazwiska, które odsyłają do portali o nazwach wzbudzających zaufanie. - W przeszłości takie fake newsy dotyczyły np. porwanych dzieci czy zwierząt, nad którymi znęcali się właściciele. Tytuły artykułów często wskazują, że informacja zawiera nagranie video pokazujące przebieg całego zdarzenia - dodała Iwona Liszczyńska.
Przestępcy, posiadając takie dane, przejmują naszą internetową tożsamość, którą mogą w dowolny sposób wykorzystać. Między innymi po to, by się wzbogacić - na przykład poprzez wyłudzenie numeru blik od naszych znajomych. Uważajmy!
„Fejkowe” strony internetowe zawsze tworzone są na zagranicznych serwerach. To dodatkowo utrudnia pracę organom ścigania.
fot. ilustracyjne/pixabay