Aby pomóc, wstrzymali produkcję kultowej oranżady. „Nie mogliśmy postąpić inaczej”

Firma Colian wstrzymała produkcję kultowego napoju. Zamiast popularnej oranżady z taśmy produkcyjnej zjeżdżają butelki wypełnione pitną wodą. Wszystko po to, by pomóc mieszkańcom południowo-zachodniej Polski dotkniętym powodzią.

Przedsiębiorstwo Colian, producent m.in. oranżady Hellena, Jeżyków, Grześków oraz czekolady Goplana, podjęło decyzję o tymczasowym wstrzymaniu produkcji swojego kultowego napoju. To odpowiedź na dramatyczne skutki powodzi, które dotknęły mieszkańców Opolszczyzny i Dolnego Śląska.

Ruszyły transporty z wodą. "Działamy bez przerwy"

– Nie mogliśmy postąpić inaczej. Zmieniliśmy nasze plany produkcyjne, by dostarczyć wodę pitną do regionów dotkniętych klęską żywiołową – czytamy w zamieszczonym na Facebooku komunikacie.

Właściciel marki Hellena tymczasowo wstrzymał produkcję popularnej oranżady. Zakład w Opatówku (woj. wielkopolskie), w ramach akcji pomocowej, przestawił się na napełnianie butelek wodą pitną, która jest wysyłana do regionów zmagających się z powodzią. Pierwsze transporty, zorganizowane we współpracy z należącą do firmy spółką logistyczną Colian Logistics, trafiły już do takich miejscowości jak Kłodzko, Głuchołazy, Prudnik, Nysa czy Ziębice. – Działamy bez przerwy, bo warto pomagać – podsumowała firma.

Fot. PSP/Screen z Facebooka