Wyspa Wielkanocna po dziś skrywa wiele tajemnic, których wyjaśnienia możemy się nigdy nie doczekać. Skąd jednak pochodzi jej nazwa i kto za nią odpowiada? Opowieść o jednym z najbardziej odizolowanych miejsc świata jest naprawdę fascynująca.
W 1659 roku nieopodal wybrzeża Morza Północnego w holenderskim mieście Middelburg, na świat przyszedł Jacob Roggeveen. Można go nazwać holenderską odpowiedzią na Krzysztofa Kolumba. Podobnie jak odkrywca Ameryki przez całe swoje życie był podróżnikiem. Piastował także funkcję admirała, co miało akurat spore znaczenie dla jego kariery.
W sierpniu 1721 na polecenie Holenderskiej Kampanii Wschodnioindyjskiej rozpoczął długi rejs w kierunku Oceanu Spokojnego. Podobnie jak Kolumb, jego cel wyprawy był inny, niż jej finał. Dowodzone przez Roggeveena okręty miały dotrzeć do Terra Austraulis. Owiany legendą kontynent umieścił na swojej mapie Klaudiusz Ptolemeusz. Marco Polo twierdził, że widział południowy ląd (nazwany Locac), obfitujący w złoto, dzikie zwierzęta, słonie i bałwochwalców. Renesansowi kartografowie umieszczali Locac daleko na południu.
Przypadkowe odkrycie
Wizja cudownej krainy doprowadziła do podróży przez nieodkryte wcześniej lądy. Po wielu miesiącach przepływania kolejnych wód Oceanu Spokojnego, w niedzielę 5 kwietnia 1722 roku okręty Roggeveena dopłynęły do wybrzeży nieznanego wtedy miejsca. Holender odkrytą wyspę określił przydomkiem wielkanocnej, ponieważ tamtego dnia wypadała Niedziela Wielkanocna. Ot, cała tajemnica.
To nie był jednak koniec podróży dla holenderskiego podróżnika. Po Wyspie Wielkanocnej obrał kurs na teren obecnej Indonezji. W trakcie wojaży po nieznanych wtedy częściach Azji odkrył także Bora-Bora, które należy obecnie do Francji. W czerwcu 1722 został aresztowany w Samoa, za naruszenie regulaminu Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej, wkrótce jednak został zwolniony, i otrzymał nawet odszkodowanie i w 1723 roku wrócił do Holandii. Zmarł w 1729 roku.
Uhonorowany podróżnik
Rodzinne miasto Roggeveena, czyli Middelburg, postanowiło uhonorować swojego słynnego podróżnika. Choć w mieście nie ma zbyt wielu pamiątek z nim związanych, to nieopodal centrum miasta, w parku Molenwater została postawiona replika jednej ze słynnych głów Moai, które można spotkać na Wyspie Wielkanocnej.
Fot: Wikipedia