Jak Ciężkowice zarobią na zieleni

Do tej pory niewielkie Ciężkowice wszystkim Małopolanom kojarzyły się właściwie tylko z jedną atrakcją turystyczną (ale za to jaką!) – Skamieniałym Miastem, które jest cudownym, bajkowym wręcz rezerwatem przyrody. Za ok. 3 lata będzie to „tylko” jedna z wielu atrakcji całego, mocno rozrywkowego kompleksu, jakim będzie powstający w okolicy park zdrojowy.

Łazienki mineralne, tężnia, ogród sensoryczny, leśne kładki i alpinarium imitujące górski krajobraz – to tylko najważniejsze atrakcje, jakimi  mają cieszyć się odwiedzający w omawianym parku. Klamka już zapadła, gmina Ciężkowice może liczyć na 15,5 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Całość ma kosztować niespełna 23 mln zł. I sądząc po zainteresowaniu, jakim się cieszy Skamieniałe Miasto będą to dobrze zainwestowane pieniądze, a  sam projekt może bardzo pozytywnie wpłynąć na rozwój gminy.

– Park Zdrojowy jest  projektem realizowanym w ramach działań rewitalizacyjnych – ma on złagodzić skutki różnych negatywnych zjawisk społecznych. Generalnie realizując ten projekt liczymy więc na pobudzenie ruchu turystycznego, ale także widzimy w nim duża szansę dla mieszkańców – w postaci np. nowych miejsc pracy. Park zdrojowy będzie olbrzymim skokiem, jeśli chodzi o rozwój ruchu turystycznego i da możliwości pracy wielu osobom. Skamieniałe Miasto odwiedza 100 000 ludzi. Liczymy na to, że zechcą połączyć obydwie atrakcje. 100 000 turystów – myślę, że ta liczba przemawia już sama przez się, jeśli chodzi o to co to może oznaczać dla naszej  gminy. Na pewno powstanie spółdzielnia socjalna, która będzie zatrudniać bezpośrednio zatrudniać ludzi, którzy będą pracować w Parku Zdrojowym i która będzie obsługiwać projekt – wyjaśnia nam Dariusz Zięcina, odpowiadający w ciężkowickim urzędzie za inwestycje.

Można śmiało powiedzieć, że 100 000 dotychczasowych turystów to bardzo ostrożne szacunki. Dodatkowa atrakcja o takim rozmachu, jak planowany park zdrojowy z pewnością znacznie podniesie turystyczną atrakcyjność Ciężkowic, a przy dobrym rozpromowaniu liczba turystów może nawet ulec zwielokrotnieniu. Warto zwrócić uwagę na to, że Skamieniałe Miasto kusi przede wszystkim osoby lubiące piesze wędrówki, park zdrojowy ma natomiast szansę przyciągnąć , którzy niekoniecznie aż tak aktywnie lubią spędzać swój wolnych czas, albo by też chcieli sobie wędrówki po wąwozach i dolinach czymś urozmaicić.

Jak zauważył wicemarszałek Stanisław Sorys: – Zakres inwestycji jest na tyle szeroki, że z nowego Parku Zdrojowego będą mogli skorzystać zarówno rodziny z dziećmi, seniorzy, jak i osoby aktywne –. Łazienki mineralne i urządzenia do hydroterapii mają być jedną z kluczowych inwestycji w parku. Obok nich ma powstać tężnia, gdzie chętni będą mogli skorzystać z solankowych inhalacji. To wszystko nada miejscu charakter uzdrowiska i ma szanse bardzo mocno rozwinąć gminę.

Do tego w planach też jest wspomniane alpinarium imitujące wysokogórski szlak, z którego w  którymś momencie będzie można spojrzeć na pola wrzosowe, albo też przejść do ogrodu dendrologicznego. Park zdrojowy zapowiada się naprawdę ciekawie i trudno jest wskazać, aby coś mogło stanąć mu na przeszkodzie. Jeśli rozejrzeć się wokoło w Małopolsce nietrudno jest zauważyć, że pojawia si coraz więcej tego typu „zielonych” inwestycji – wiele gmin o mocno wiejskim charakterze zrozumiało bowiem, że „zielone” tereny wypoczynkowe mogą nie tylko być atrakcyjne dla ich własnych mieszkańców, ale także być źródłem zarobku i miejsc pracy dla lokalnych społeczności. Jedyne na co można w tym wypadku być złym, to to, że tak późno władze wpadły na pomysł by teren sąsiadujący ze Skamieniałym Miastem w ten sposób wykorzystać.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to park zdrojowy ma zostać oddany do użytku za ok. 3 lata, po 31 marca 2021 r.

Foto: UMWM