Choć trudno zauważyć to na co dzień, to rzeczywistość wokół nas zmienia się dość gwałtownie. Zmienia się m. in. to po co turyści przyjeżdżają do Krakowa, czego szukają w naszym mieście i jakie mają oczekiwania co do tego, co można w naszym mieście robić. Zmienia się takę podejście mieszkańców do samych turystów - jesteśmy im coraz bardziej niechętni. Na pojawiające się w związku z tymi zagadnieniami problemy próbuje odpowiedzieć odbywająca się właśnie konferencja Miasta Historyczne 3.0.
Silną stroną naszego miasta jest to, że nadąża za zmianami. A nawet więcej: Kraków wydaje się jednym z pionierów, który wiele zmian inicjuje (niewątpliwie należą się za to brawa naszym włodarzom z Ratusza i z UMWM). Tylko w ostatnim roku nasze miasto odwiedziło 13 mln turystów, w tym 3 mln zagranicznych. Jak wynika z informacji posiadanych przez ratusz wielu z nich posiada zasobne portfele i wymagania wybiegające daleko poza: "Zobaczyć rynek, Wawel, pstryknąć sobie pamiątkowe zdjęcie z rodziną - i to tyle".
Turyści obecnie oczekują, że miasto będzie w stanie im zapewnić atrakcje i rozrywkę niemal przez 24 godziny na dobę, także wtedy gdy zwykli mieszkańcy śpią. Z jednej strony jest to dla władz wyzwanie - jak uczynić ofertę na tyle bogatą i atrakcyjną. Z drugiej pojawia się tutaj konflikt interesów pomiędzy mieszkańcami, którzy chcą spać i osobami, które w późnonocnych godzinach wolałyby się, nieraz hałaśliwie, bawić. Interesy te trzeba umieć pogodzić i zrównoważyć.
Z punktu widzenia nas - mieszkańców interesująca jest też koncepcja traktowania turysty jako nie tyle gościa, co tymczasowego mieszkańca. Wyraża się tu nacisk na to, że dla coraz większej ilości osób dużą wartością jest możliwość odczucia i doświadczenia Krakowa tak jak doświadczają go na co dzień ludzie, którzy tu mieszkają, poznanie go głębiej niż tylko naskórkowo poprzez główne zabytki i atrakcje.
Konferencję Miasta Historyczne 3.0 otworzył wczoraj prezydent Jacek Majchrowski wspólnie z komisarzem Unii Europejskiej ds. Rynku Wewnętrznego i Usług Elżbietą Bieńkowską, a także Denisem Ricardem - Sekretarzem Generalnym Organizacji Miast Światowego Dziedzictwa. Jak stwierdził Majchrowski: - Wiemy jak ważna dla Krakowa, dla miast historycznych jest turystyka i jak ważną pozycję w budżecie miasta stanowi. Naszym celem jest dyskusja nad problemami, doświadczeniami, rozwiązaniami stosowanymi w miastach historycznych, wyłącznie w aspekcie rozwoju turystyki, przy uwzględnieniu uwarunkowań demograficznych, przestrzennych, historycznych, kulturowych, ekonomicznych, społecznych oraz celem poszukiwania wspólnych narzędzi zrównoważonego rozwoju pod kątem ewolucji ruchu turystycznego. Dzięki wielowiekowemu dziedzictwu oraz silnej ofercie turystycznej miasta historyczne wzmacniają tożsamość mieszkańców, integrują gospodarki regionów oraz budują markę krajów - oznajmił.