Marianna Vyshemirskaya udzieliła wywiadu propagandowej rosyjskiej telewizji. Opowiedziała o tym, co się stało w Mariupolu.
W trakcie ewakuacji z zaatakowanego przez Rosjan budynku szpitala Marianna Vyshemirskaya została sfotografowana przez agencję Associated Press. Zdjęcie rannej ciężarnej obiegło cały świat. 
Po pewnym czasie okazało się, że Ukrainka przeżyła i urodziła dziecko. W piątek (1 kwietnia) do sieci trafiły fragmenty wywiadu, jakiego kobieta udzieliła rosyjskiej telewizji. Marianna Vyshemirskaya opowiedziała o tym, co stało się stało w Mariupolu.
– Zostałam przyjęta do tego szpitala 6 marca. Wojsko w żaden sposób nie pomogło. Pewnego dnia przyszli i powiedzieli, że nie jedli od pięciu dni oraz poprosili o jedzenie. Usłyszeli, że posiłki są dla kobiet w ciąży, ale i tak zabrali nam je zabrali i powiedzieli, że możemy zrobić ich więcej
– mówiła cytowana przez Interię kobieta.
Ówczesna pacjentka ostrzelanego szpitala w Mariupolu powiedziała, że w dniu ewakuacji nie było nalotu, a dwie eksplozje.
– Okaleczyło mnie rozbite szkło. Miałam zraniony nos, trochę pod wargą i powyżej, ale to nie tak istotne
– relacjonowała kobieta.
Inf.: Interia, 
Fot.: YT, Twitter (screen)








![[ZDJĘCIA] Ten cmentarz musisz odwiedzić choć raz w życiu. Był celowo niszczony](https://cdn.glos24.pl/2024/10/foto-289-1_w300.webp)


![[WIDEO] Potężne trzęsienie ziemi u wybrzeży Kamczatki. Tsunami w Rosji, Japonii i USA](https://cdn.glos24.pl/2025/07/sunset-7092563_1280--1-_w300.webp)







