Jordanów. W ciele 6-latka wykryto kokainę i amfetaminę. Był pod opieką ojca

Do krakowskiego szpitala trafił sześciolatek z okolic Jordanowa. W jego ciele po badaniu moczu stwierdzono obecność kokainy i amfetaminy. W wyniku interwencji lokalnej policji zatrzymano dwóch mężczyzn, w tym ojca dziecka, przy których znaleziono znaczne ilości narkotyków.

Z informacji przekazanych nam przez komendę policji w Suchej Beskidzkiej wynika, że do szpitala dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu trafił sześciolatek, który w niejasnych okolicznościach zażył amfetaminę i kokainę. Na razie nie są znane szczegóły całej sytuacji, wiadomo natomiast, że wyniku interwencji policji zatrzymano dwóch mężczyzn 35-letniego ojca hospitalizowanego dziecka i 43-latka. U tego ostatniego znaleziono woreczek z amfetaminą.

­­– Do zdarzenia doszło w niedzielę. Do suskiego szpitala trafiło dziecko, które źle się czuło i zachowywało nienaturalnie. Sześciolatek został przewieziony do Krakowa, gdzie po wykonaniu badań moczu okazało się, że znajduje się pod wpływem działania amfetaminy i kokainy. Po otrzymaniu tej informacji do domu chłopca zostali wysłani funkcjonariusze. Po wkroczeniu do mieszkania policjanci z KP Jordanów znaleźli ponad 30 doniczek z konopiami indyjskimi i dwa pojemniki z suszem roślinnym, który okazał się marihuaną. Ponadto na miejscu, w jednym z pomieszczeń, zatrzymano 43-latka u którego znaleziono dwa woreczki strunowe z białym proszkiem. Była to amfetamina, której w sumie zabezpieczono 1,5 grama. Obaj zostali zatrzymani, postępowanie jest w toku – powiedział Wojciech Copija, rzecznik suskiej komendy.

Mężczyznom nie przedstawiono na razie zarzutów. 43-latek najprawdopodobniej odpowie za posiadanie narkotyków. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Z kolei ojciec sześciolatka może odpowiedzieć za brak sprawowania odpowiedniej opieki na dzieckiem i narażeniem go na utratę zdrowia i życia, co obciążone jest karą do pięciu lat więzienia.

Inf.: KPP Sucha Beskidzka