piątek, 26 lipca 2024 13:00, aktualizacja 3 miesiące temu

Już dziś ceremonia otwarcia. Co będzie się działo na start Igrzysk Olimpijskich?

Autor Krystian Kwiecień
Już dziś ceremonia otwarcia. Co będzie się działo na start Igrzysk Olimpijskich?

Choć już teraz wokół imprezy w Paryżu pojawiło się kilka afer, to oficjalny jej start może przynajmniej na chwilę odwrócić od nich uwagę. Jest to wydarzenie, które może przyciągnąć nie tylko miłośników sportu.

Najlepsza ceremonia ostatnich lat

Najlepszym przykładem ostatnich lat były Igrzyska w Londynie w 2012 roku. Na samym YouTube czterogodzinny materiał z ceremonii otwarcia obejrzało 20 milionów użytkowników. Dla porównania Rio i Tokio łącznie zebrały 9,6 milionów. W czym tkwi fenomen imprezy ze stolicy Anglii? Kreatywność. Brytyjczycy wykorzystali naprawdę sporo postaci, które kojarzą się z ich krajem.

Wziął w niej udział Rowan Atkinson, znany z roli Jasia Fasoli. Sam fragment z aktorem ma ponad 120 milionów wyświetleń. Furorę zrobił również Daniel Craig, który na start Igrzysk odegrał rolę Jamesa Bonda. Wcielając się w postać agenta specjalnego, wszedł do Pałacu Buckingham, by ówczesna Królowa Anglii Elżbieta II wraz z nim poleciała helikopterem na Stadion Olimpijski. Stamtąd miała wyskoczyć ze spadochronem na obiekt, na którym miała  się rozpocząć impreza. Oczywiście, było tylko dobrze zmontowane, nie mniej efekt zrobił ogromne wrażenie na widzach z całego świata.

Seul, czyli gorzkie wspomnienie

Pod pewnymi względami Francuzi mają nisko zawieszoną poprzeczkę. Czasem, co nieuniknione, dochodzi do różnych wpadek. Raz to jest czynnik ludzki, innym błędy jakichś mechanizmów. Przykładowo w Soczi w 2014 nie otworzył się jeden z płatków śniegu. Miał on przeistoczyć się w jedno z kół symbolu olimpijskiego. Najgorzej jednak wspominana jest impreza z 1988 roku. Podczas ceremonii otwarcia zostały wypuszczone w niebo białe gołębie, które miały symbolizować pokój na świecie. Ponad dwa tysiące ptaków miało odlecieć w różne kierunki, do czego zresztą były trenowane. Niestety organizatorzy nie przewidzieli, że część z tych zwierząt zostanie nieco dłużej przy ogniu. Doszło do tego, że miliony widzów obserwowało, jak gołębie płoną żywcem. Od tamtej pory gołębie nie są brane IO.

Czas na Paryż

Francja, jak i sam Paryż mają ogromny potencjał, by ceremonia otwarcia była zapamiętana na lata. Po raz pierwszy w historii nie będzie się odbywała na stadionie, a nad rzeką. Sekwana jest jednym z symboli miasta.

Ceremonia otwarcia zawsze budzi zainteresowanie. Niektórzy organizatorzy nie są z nich szczególnie pamiętani. Do innych jak do Londynu wraca się z przyjemnością, a do Seulu najlepiej w ogóle. O godzinie 20:00 czasu paryskiego przekonamy się, do jakiego grona dołączy tegoroczna impreza.

fot: Paris 2024 / Maxime Le Pihif / SIPA PRESS





Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 - najnowsze informacje

Rozrywka