Debiut na medal. Julia Szeremeta wróci do domu z medalem

Choć to dopiero pierwsze Igrzyska Olimpijskie dwudziestolatki, to już wiadomo że wróci z krążkiem do Polski. Nie wiadomo tylko jeszcze jakiego koloru.

Pochodząca z Chełma na Lubelszczyźnie pięściarka przypomniała nam wszystkim jak niespodziewany może być sport. Podczas trwających Igrzysk przeżyliśmy już kilka zawodów, jak wtedy gdy o milisekundy Ewa Swoboda nie awansowała do finału stu metrów, czy Paweł Fajdek, który był w słabej formie od samego początku. Nie mówiąc o Idze Świątek, która co prawda wróci z brązem, ale sama od siebie oczekiwała znacznie więcej.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Polsat Sport (@polsatsport.pl)

Na ten moment IO w Paryżu to dla nas impreza niespodziewanych bohaterów i zaskakujących porażek. Zawiedzeni lekkoatletyką wiemy już teraz, że choć trochę lepiej będzie wyglądał dorobek medalowy dzięki boksowi. Od czasów Igrzysk w Barcelonie żaden pięściarz nie przywiózł do kraju krążka. Julia Szeremeta przerwała 32-letnią passę.

𝐂𝐙𝐄𝐊𝐀𝐋𝐈𝐒́𝐌𝐘 𝐍𝐀 𝐓𝐎 𝟑𝟐 𝐋𝐀𝐓𝐀 ❗️

Julia Szeremeta jest już pewna tego, że zdobędzie medal olimpijski 🏅#Paris2024 #HomeOfTheOlympics pic.twitter.com/gvnpd1e80S

— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 4, 2024

Nie ukrywam, że dla mnie [Julia] to może być czarny koń. Rywalki, które z nią zawalczą, na pewno będą się cieszyć, że trafiły na młodą Polkę, której nie znają. Ale Julka nie boi się totalnie nikogo. Ona wyjdzie na mistrzynię olimpijską i będzie pewna, że tę walkę wygra. Przed nikim nie czuje żadnego respektu ani stresu. To pokazują też sparingi. Na przykład w Asyżu sparowaliśmy z brązową medalistką olimpijską olimpijską, która w Paryżu będzie jedną z faworytek do medali. I w mojej ocenie Julka ten sparing albo minimalnie wygrała, albo zawalczyła na remis. - powiedział trener kadry Tomasz Dylak przed IO dla portalu Weszło.

O komentarz, po samym awansie Julii, pokusił się Andrzej Gołota, który w Seulu w 1988 roku zdobył brąz. "No popatrz się, to kobiety nas biją (śmiech). Przekaż Julii podziękowania od starego dziadka, pogratuluj i zaproś gdzieś na kawę" – powiedział Arturowi Gacowi z Interii.

Andrzej Gołota mówi mi:🗣️Tak, już wiem, że mamy medal. No popatrz się, to kobiety nas biją (śmiech). Przekaż Julii podziękowania od starego dziadka, pogratuluj i zaproś gdzieś na kawę😅🥊
One and only💥 #Paris2024 #Boxing pic.twitter.com/xlvwqM6ZGN

— Artur Gac (@arturgac) August 4, 2024

Miejmy nadzieję, że przez ten ostatni tydzień Igrzysk w Paryżu będzie jak najwięcej zaskoczeń, takich jak Julia, która jeszcze przed samą imprezą wierzyła w medal i już teraz jest jedyną Polką z medalem w boksie. O finał zawalczy już w środę 7 sierpnia z Filipinką Nesthy Petecio.

fot. Fb., Instagram Julia Szeremeta