Małopolski kurator oświaty Barbara Nowak skomentowała kontrowersyjną prezentację, którą otrzymali limanowscy licealiści w ramach lekcji religii. Jak podała, do Kuratorium Oświaty nie wpłynęła żadna skarga na zaprezentowane treści.
Przypomnijmy, z prezentacji uczniowie I LO im. Władysława Orkana mogli dowiedzieć się między innymi, że „homoseksualizm to choroba”, a sposobami na jego leczenie są na przykład elektrowstrząsy. Zdecydowanej reakcji w tej sprawie domagają się absolwenci liceum.
Tymczasem do sprawy odniosła się małopolska kurator oświaty Barbara Nowak. - Do Kuratorium Oświaty nie wpłynęła żadna skarga na zaprezentowane treści prezentacji. Mając jednak na względzie informacje pojawiające się w mediach, Małopolski Kurator Oświaty podjęła decyzję o zbadaniu sprawy. Ustalono, że osoba bądź osoby, które nie zgadzały się z treścią jednego czy dwóch slajdów z obszernej prezentacji nie zgłosiły tego faktu katechecie ani dyr. Liceum, tym samym nie pozwoliły na stosowne wyjaśnienia - napisano w oświadczeniu.
Przypomnijmy, dyrekcja placówki nie komentowała sytuacji, informując, że sprawa jest zgłoszona do Kuratorium i to ono udziela wszelkich informacji w tej sprawie.
- Małopolski Kurator Oświaty zapoznała się z obszerną prezentacją wysłaną uczniom klas maturalnych, a także z wiadomością skierowaną do uczniów od księdza katechety w reakcji na informacje medialne. Wyjaśnił w niej, że nie było jego zamiarem urażenie uczuć kogokolwiek, a jedynie zaprezentowanie stanowiska Kościoła katolickiego co do przestrzegania VI i IX przykazania Dekalogu. Równocześnie przyznał, że błędem było pozostawienie bez komentarza treści traktujących o homoseksualizmie, przede wszystkim takich, że podane metody leczenia homoseksualizmu były ukazane w ujęciu historycznym, a nie dotyczyły czasów współczesnych. W ocenie Małopolskiego Kuratora Oświaty niewłaściwym i przykrym jest, że nie doszło do dyskusji księdza z uczniami i że to, co można było wyjaśnić w rozmowie, przeniosło się na medialną arenę. W wiadomości do uczniów, oprócz wyjaśnień ks. Katecheta zawarł także przeprosiny dla osób, które „mogły się poczuć dotknięte treściami zawartymi w prezentacji” oraz deklarację – „Jako człowiek wierzący i ksiądz katolicki szanuję każdego człowieka niezależnie od jego orientacji seksualnej." - napisała małopolska kurator oświaty.
- Małopolski Kurator Oświaty przypomina, że treści prezentowane na lekcjach religii nie są uregulowane w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół. Nauczanie religii jest realizowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (t.j. Dz. U. z 2020 r., poz. 983). Zgodnie z § 4 i § 11 ust. 1 tego rozporządzenia, nauczanie religii odbywa się na podstawie programów opracowanych i zatwierdzonych przez właściwe władze kościołów i innych związków wyznaniowych i przedstawionych Ministrowi Edukacji Narodowej do wiadomości. Te same zasady stosuje się wobec podręczników do nauczania religii. Do wizytowania lekcji religii upoważnieni są odpowiednio wizytatorzy wyznaczeni przez biskupów diecezjalnych Kościoła Katolickiego i właściwe władze zwierzchnie pozostałych kościołów i innych związków wyznaniowych - dodano.
- W ocenie Małopolskiego Kuratora Oświaty wyjaśnienia, a także przeprosiny i deklaracje księdza katechety oraz przeprowadzone rozmowy księdza ze zwierzchnikami kościelnymi i świeckimi, sprawę zamykają. Małopolski Kurator Oświaty apeluje o uspokojenie nastrojów wokół Liceum Ogólnokształcącego w Limanowej - zakończyła Barbara Nowak.