Do wypadku doszło dzisiaj (17 lutego) na jednym z placów budowy w Krakowie przy ul. Domagały. Silny poryw wiatru przewrócił dźwig. Poszkodowane zostały cztery osoby. Niestety nie udało się uratować reanimowanego na miejscu wypadku pracownika. Zginął także po przewiezieniu do szpitala drugi z robotników, ciężko ranny w wyniku zdarzenia. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.
Stojący na placu budowy przy ulicy Domagały żuraw budowlany o wysokości ok. 30 m w wyniku silnej wichury przewrócił się. W wyniku upadku dźwigu poszkodowanych zostało w sumie cztery osoby. Dwie najciężej ranne zmarły.
– Kilka minut po godzinie 9:00 w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy zgłoszenie o przewróceniu się dźwigu na placu budowy przy ulicy Domagały 45 w Krakowie. Faktycznie po dotarciu na miejsce naszych zastępów ratowniczo-gaśniczych okazało się, że doszło do takiej awarii budowlanej. Na miejscu zlokalizowaliśmy cztery osoby poszkodowane dwie ciężko ranne. Jedna z nich trafiła do szpitala. Były na miejscu zespoły ratownictwa medycznego, które prowadziły swoje czynności i wszystkim poszkodowanym na bieżące była udzielana pomoc medyczna. Na miejscu działało 8 zastępów ratowniczo-gaśniczych, blisko 30 strażaków. Na miejsce działań udał się również zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie starszy brygadier Andrzej Nowak
– powiedział w rozmowie z Głosem24 starszy kapitan Bartłomiej Rosiek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Z kolei młodszy aspirant Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zdementował doniesienia o tym, by w czasie wichury dźwig miał być uruchomiony:
– Najpierw urwało się ramię żurawia i ono spadając zahaczyło o powstające tam budynki mieszkalne. Jedna z tych osób, które zmarły znajdowała się na dachu jednego z nich, natomiast druga wykonywała pracę na ziemi. Zmarli to 64- i 23-latek. W czasie, gdy doszło do wypadku operatora żurawia nie było w środku, a dźwig nie pracował. O zdarzeniu została powiadomiona Państwowa Inspekcja Pracy i nadzór budowlany. Na miejscu jest również prokurator. Praca policji polegała na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przeprowadzane są oględziny. Będziemy ustalać dokładne okoliczności, w jakich doszło do tego wydarzenia. Ustalamy również świadków, których będziemy przesłuchiwać.
Na obecnym etapie śledczy nie formują wniosków czy na budowie zastosowano się do wszystkich wymaganych zasad bezpieczeństwa. Sprawę badają także przedstawiciele Państwowej Inspekcji Nadzoru Budowlanego i Państwowej Inspekcji Pracy.
Będą kontrole dźwigów i żurawi budowlanych
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita wydał Wojewódzkiemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego polecenie przeprowadzenia w trybie pilnym kontroli dźwigów i żurawi pracujących na budowach w Małopolsce. Pierwsze zespoły kontrolne już przystąpiły do czynności. Wyniki kontroli zostaną omówione po ich zakończeniu.
Jednocześnie inspektorzy nadzoru budowlanego nawiązali kontakt z kierownikami budów, przypominając o spoczywających na nich obowiązkach związanych z właściwym zabezpieczeniem takich obiektów jak dźwigi czy żurawie budowlane. Ma to szczególne znaczenie wobec dynamicznej sytuacji pogodowej, która ma się utrzymywać w najbliższym czasie.
Wiało ponad 80 km/h
Silne wichury przechodzą przez całą Małopolskę. Z informacji, jakie udało się nam uzyskanych w IMGW wynika, że koło godziny 9:00 w krakowskich stacjach badawczych odnotowano podmuchy wiatru o prędkości sięgającej 80 km/h. Jak zaznaczyli w rozmowie z naszą redakcją pracownicy instytutu, lokalnie mogły być one jeszcze większe, ze względu na specyfikę zabudowy i ukształtowanie terenu.
W dalszym ciągu obowiązuje ostrzeżenie II stopnia wskazujące na możliwość wystąpienia porywów wiatru sięgających nawet do 115 km/h.
Zerwany dach na Biedronce
Kilkuminutowa wichura zerwała także dach na sklepie sieci Biedronka zlokalizowanego na ulicy Półłanki.
Nagranie z monitoringu ukazujące moment zerwania dachu‼ 😲 Kraków - Złocień
Opublikowany przez Łowcy Burz Południe - małopolskie i śląskie Czwartek, 17 lutego 2022
Mariusz Ajchler, starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka, odpowiedzialny m.in. za sklepy na terenie Krakowa poinformował o zamknięciu placówki dla klientów:
– W wyniku wichury Dudley na terenie południowej Polski doszło do uszkodzenia dachu we wspomnianej placówce. Co najważniejsze nikomu z pracowników i klientów nic się nie stało. Zamknęliśmy tymczasowo sklep, by jak najszybciej naprawić powstałe szkody. Pracownicy zostali oddelegowani do pracy w pobliskich placówkach sieci na terenie Krakowa. O konkretnej dacie otwarcia placówki przy ulicy Półłanki 12 B informować będziemy na bieżąco, tymczasem klientów zapraszamy do pobliskich sklepów sieci Biedronka zlokalizowanych w Krakowie przy ulicach: Jarzmowskiego 12a, Heleny 18, Lipskiej 28 oraz Mała Góra 97.
Fot.: KM PSP Kraków