poniedziałek, 12 kwietnia 2021 13:34, aktualizacja 4 lata temu

Kraków. Ruszyła ryzykowna rozbiórka archiwum. "Mam nadzieję rozbierzemy je bezpiecznie"

Autor Marzena Gitler
Kraków. Ruszyła ryzykowna rozbiórka archiwum. "Mam nadzieję rozbierzemy je bezpiecznie"

Dziś ruszyła rozbiórka pierwszej hali spalonego Archiwum Miejskiego w Krakowie. Jak będzie przebiegała poinformował na krótkim briefingu sekretarz miasta Antoni Fryczek. Akcja, choć zaplanowana, ma w sobie wiele niewiadomych i od jej przebiegu będą zależały kolejne decyzje Nadzoru Budowlanego. Równolegle śledztwo w sprawie pożaru prowadzi krakowska prokuratura.

W poniedziałek, 12 kwietnia rozpoczęły się prace rozbiórkowe elementów konstrukcyjnych hali nr 2 Archiwum Urzędu Miasta Krakowa przy ul. Na Załęczu, najbardziej uszkodzonych w wyniku pożaru, do wybuchu którego doszło 6 lutego. Głównym celem jest wydobycie i zabezpieczenie znajdujących się tam archiwaliów.

O poranku teren archiwum został przekazany wykonawcy robót rozbiórkowych. Demontaż części uszkodzonych hal jest realizacją decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z 7 kwietnia w sprawie natychmiastowego – z uwagi na zagrożenie zdrowia i życia oraz bezpieczeństwa mienia - wykonania robót rozbiórkowych elementów konstrukcyjnych pierwszego piętra hali nr 2 w celu odzyskania znajdujących się tam akt archiwalnych. O tym jak będzie wyglądać rozbiórka i ratowanie akt rozmawialiśmy przed świętami z sekretarzem miasta Antonim Fryczkiem.

Część akt zostanie spalona - mówi Antoni Fryczek. Jak będzie wyglądać wydobycie dokumentów ze spalonego Archiwum Miasta Krakowa?
Kraków planuje rozbiórkę spalonych hal Archiwum Miejskiego i wydobycie oraz zabezpieczenie przechowywanych w nich dokumentów. Jak będzie przebiegał ten proces, wyjaśnia w rozmowie z Głos24 sekretarz miasta Antoni Fryczek.

Prace będą wykonywane w oparciu o przygotowaną przez zespół autorski Katedry Konstrukcji Żelbetowych i Sprężynowych Politechniki Krakowskiej „Ekspertyzę techniczną zabezpieczenia i usunięcia skutków katastrofy budowlanej wywołanej pożarem Archiwum Urzędu Miasta Krakowa przy ul. Na Załęczu 2 w Krakowie”.

Do robót wyburzeniowych będzie wykorzystany specjalistyczny sprzęt, który ma pozwolić na sukcesywne rozbieranie poszczególnych fragmentów uszkodzonej konstrukcji tak, by umożliwić bezpieczne wydobycie znajdujących się tam archiwaliów.

Na briefingu sekretarz miasta podkreślił, że działania będą podejmowane w oparciu o decyzję częściową. Oznacza to, że akcja, choć zaplanowana, ma w sobie wiele niewiadomych i od jej przebiegu będą zależały kolejne decyzje Nadzoru Budowlanego.

- Obecnie posiadamy decyzję Powiatowego Nadzoru Budowlanego, która jest decyzją częściową. Odnosi się tylko do hali nr 2  poziomu +1. Na bazie doświadczeń wynikających z rozbiórki tej części oraz wydobycia dokumentów będą wydawane kolejne decyzje, które mam nadzieję pozwolą nam w sposób bezpieczny rozebrać ten budynek i wydobyć wszystkie dokumenty, które się jeszcze zachowały - stwierdził Fryczek.  

Wraz z prowadzonymi pod nadzorem PINB oraz autorów ekspertyzy pracami rozbiórkowymi będą podejmowane działania zmierzające do wydobycia ocalałych z pożaru akt i ich odpowiedniej segregacji, dlatego też na terenie archiwum zostały zamontowane trzy namioty, w których zostały zorganizowane miejsca pracy na potrzeby segregacji wydobywanych dokumentów przez pracowników referatu Archiwum Zakładowego UMK. W namiotach swoje czynności nadzorcze będzie wykonywał również podmiot specjalizujący się w konserwacji akt oraz eksperci z Archiwum Narodowego w Krakowie. Wszyscy pracownicy zostali przeszkoleni i będą wyposażeni w środki ochrony osobistej zarówno w aspekcie covidowym, jak też bakteriologiczno-grzybicznym.

- Dokumenty kategorii A (najstarsze, najcenniejsze - przyp. red) i B 50 będą zamrażane - powiedział na dzisiejszym, krótkim briefingu przed halami Archiwum przy ul. Na Załęczu Antoni Fryczek. - Natomiast pozostałe dokumenty będziemy odzyskiwać we własnym zakresie.

Ważną kwestią jest to, co stanie się z już wydobytymi aktami, z których wiele to bezcenne dokumenty. - Na chwilę obecną miasto ma wypracowane i uzgodnione z Archiwum Narodowym schematy postępowań z wydobywanymi aktami, uwzględniające nie tylko stopień zniszczenia akt ale również ich istotność. Uwzględniając warunki pogodowe najbliższych dni kolejno odkrywane, w wyniku prac rozbiórkowych, regały będą odpowiednio zabezpieczane przed czynnikami atmosferycznymi - zapewniał sekretarz.

Antoni Fryczek, Kraków, Archiwum Miejskie, pożar
Briefing sekretarza miasta Antoniego Fryczka na terenie spalonego Archiwum. foto. Bogusław Świerzowski/krakow.pl 

W zasobie archiwum Urzędu Miasta Krakowa znajdowało się ok. 20 tysięcy metrów bieżących dokumentów. Była tam m.in. dokumentacja akt osobowych oraz książki meldunkowe – sprzed kilku, kilkunastu lat. Należy pamiętać, że do archiwum trafiają dokumenty w sprawach, które są już zamknięte, prawomocnie zakończone – po ich zakończeniu leżą w jednostce wiodącej dwa lata, a następnie trafiają do archiwum.

Zgodnie z podpisaną umową z firmą Trans-Ziem realizacja zadania powinna się zakończyć w ciągu 10 tygodni. Wartość umowy to ok. 400 tys. zł.

Przypomnijmy, że pożar archiwum miejskiego wybuchł wieczorem 6 lutego. Ogień objął dwie hale. Zaraz po uruchomieniu systemów alarmowych na miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej, które natychmiast przystąpiły do akcji gaśniczej.

Już w trakcie trwania działań ratunkowych podjęto szereg działań, których celem było zabezpieczenie terenu oraz znajdującej się na nim infrastruktury. Pierwszym z kroków było utwardzenie terenu i wykonanie na nim drogi tymczasowej. Następnie, na zlecenie Zarządu Inwestycji Miejskich wygrodzono teren zagrożony, a także wykonano i zamontowano tymczasową bramę.

Po zakończeniu akcji gaśniczej zrealizowano też prace zabezpieczające istniejącą tam infrastrukturę. Wśród przeprowadzonych robót zadaszona została stacja trafo w hali nr 1, wykonano schody zewnętrzne do hali numer 3 (nieobjętej pożarem). Za pomocą stempli wzmocniono też konstrukcję łącznika komunikacyjnego pomiędzy halami archiwum a budynkiem administracyjnym, a także wygrodzone zostały wejścia do uszkodzonych hal.

Na wniosek PINB Zarząd Inwestycji Miejskich wyłonił wykonawcę kontroli stanu technicznego budynku administracyjnego archiwum, gdzie dostała się woda podczas akcji gaśniczej. Miała ona na celu stwierdzenie, czy jest możliwe bezpieczne wejście do tego budynku. W kolejnym etapie, ZIM – również na podstawie decyzji PINB – zlecił wykonanie wielobranżowej ekspertyzy w zakresie możliwości użytkowania budynku administracyjnego wraz ze wskazaniem niezbędnych robót budowlanych do przywrócenia pełnej funkcjonalności obiektu. To opracowanie jest w trakcie realizacji – jego ostateczny wynik poznamy w maju.

Co dalej ze śledztwem w sprawie pożaru?

Równolegle do prac rozbiórkowych prowadzone są czynności dochodzeniowe pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Przypominamy, że prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie umyślnego sprowadzenia pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach (o przestępstwo . z art.l63§ 1 k.k).

- W sprawie realizowane są intensywne czynności procesowe - przesłuchiwani  są świadkowie, kompletowana jest dokumentacja związana z procesem inwestycyjnym budowy budynków Archiwum w Krakowie przy ul. Na Załęczu 2,  a następnie eksploatacją przedmiotowych obiektów, gromadzone są materiały dotyczące przebiegu akcji gaśniczej, badane są systemy zabezpieczenia obiektu - informuje Głos24 Janusz Hnatko, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie. - W sprawie powołany został zespół biegłych, który zajmie się wyjaśnieniem przyczyn powstania pożaru.

Jak zapewnia rzecznik, Prokuratura ściśle współpracuje w Państwowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego w Krakowie miedzy innymi w zakresie pozyskania, istotnych dla oceny powstałej w wyniku zdarzenia szkody, precyzyjnych ustaleń stanu technicznego uszkodzonych budynków Archiwum.
- Z uwagi na dobro śledztwa bliższe informacje dotyczące jego przebiegu,  szczegółów planowanych do przeprowadzenia czynności oraz  prawdopodobieństwa przyjętych wersji śledczych nie mogą być obecnie udzielone - dodaje prokurator.

foto: Bogusław Świerzowski/krakow.pl

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka