niedziela, 20 października 2024 11:15, aktualizacja 11 godzin temu

Wydaje im się, że alergia, jednak to groźna choroba zakaźna. Ekspertka: „Mamy epidemię”

Autor Mateusz Łysik
Wydaje im się, że alergia, jednak to groźna choroba zakaźna. Ekspertka: „Mamy epidemię”

Czy wiesz, że uporczywy kaszel, który przypisujesz alergii, może być objawem groźnej choroby? Krztusiec, znany również jako koklusz, ponownie staje się poważnym zagrożeniem w Polsce. Liczba zachorowań rośnie w alarmującym tempie, a eksperci biją na alarm. Co jest przyczyną takiej sytuacji i jak możemy się przed nią chronić?

Lawinowy wzrost zachorowań na krztusiec

W ostatnich miesiącach w Polsce odnotowano znaczący wzrost przypadków krztuśca. Według najnowszych danych, w tym roku potwierdzono już ponad 16,8 tys. zachorowań, podczas gdy w całym ubiegłym roku było ich mniej niż 600. To dramatyczny wzrost, który budzi niepokój zarówno wśród lekarzy, jak i społeczeństwa.

Mamy epidemię krztuśca, a w epidemii jedna osoba zakaża kilka albo kilkanaście innych. W związku z tym zakażeń lawinowo przybywa

– mówi dr Lidia Stopyra w rozmowie z Medonet. Ekspertka podkreśla, że główną przyczyną tej sytuacji jest spadek liczby osób poddających się szczepieniom.

„Dużo osób odmawia szczepień”
Zachorowania na krztusiec w Polsce - wykres od 2010 r.
Zachorowania na krztusiec w Polsce. W tym roku potwierdzono już prawie 17 tys. przypadków.

Dlaczego krztusiec jest tak niebezpieczny?

Krztusiec to bakteryjna choroba zakaźna układu oddechowego, która szczególnie groźna jest dla niemowląt i małych dzieci. Objawia się napadowym, duszącym kaszlem, który może prowadzić do poważnych powikłań, a nawet śmierci. W czerwcu tego roku zmarł noworodek z powodu krztuśca, a ogółem hospitalizowano 2180 osób.

Pamiętajmy, że koklusz u osoby zaszczepionej przebiega bardzo łagodnie. Taki ktoś z całą pewnością nie trafi do szpitala, bez względu na to, czy to dziecko, czy dorosły

– tłumaczy dr Stopyra w rozmowie z Medonet.

Kto choruje najczęściej?

Największa liczba przypadków dotyczy dzieci i młodzieży. W grupie wiekowej 10-14 lat odnotowano 4039 zarejestrowanych przypadków. Dzieci w wieku 0-4 lata stanowiły 2374 przypadków, a młodzież w wieku 15-19 lat – 1346. Jednak chorują również dorośli, choć u nich przebieg choroby jest zazwyczaj łagodniejszy.

Dorośli rzadko chorują tak ciężko jak dzieci, ponieważ w przeszłości zostali zaszczepieni. Mają też większą odporność

– wyjaśnia dr Stopyra.

Spadek szczepień – główny winowajca

Specjaliści zaznaczają, że głównym problemem jest brak powszechnych szczepień przeciwko krztuścowi. W 2023 roku aż 80 tys. dzieci nie zostało zaszczepionych, co znacząco obniżyło odporność zbiorową w naszym kraju.

„Dużo dzieci nie jest zaszczepionych przeciwko krztuścowi i jest to spowodowane wyborem ich rodziców. Przypominam, że w obowiązującym w naszym Programie Szczepień Ochronnych szczepienie przeciwko krztuścowi jest obowiązkowe

– podkreśla dr Stopyra w rozmowie z Medonet.

Od 15 października kobiety w ciąży mogą dobrowolnie i bezpłatnie zaszczepić się przeciwko krztuścowi, co ma chronić zarówno matkę, jak i dziecko.

Czy grozi nam epidemia?

Eksperci nie mają wątpliwości co do powagi sytuacji. „Mamy epidemię krztuśca, a w epidemii jedna osoba zakaża kilka albo kilkanaście innych. Zakażeń lawinowo przybywa. Nie mielibyśmy epidemii, gdybyśmy byli zaszczepieni” – alarmuje dr Stopyra.

Lekarka zwraca również uwagę na inne zagrożenia zdrowotne:

Przewidujemy, że będziemy mieli do czynienia z epidemią RSV. Epidemię krztuśca już mamy, a epidemia grypy jeszcze przed nami.

Jak możemy się chronić?

Najskuteczniejszą formą ochrony przed krztuścem są szczepienia. Warto upewnić się, że zarówno my, jak i nasze dzieci jesteśmy zaszczepieni zgodnie z kalendarzem szczepień. Dorośli powinni pamiętać o dawkach przypominających co 10 lat.

Ponadto, ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny oraz unikanie kontaktu z osobami chorymi. W przypadku wystąpienia objawów takich jak długotrwały, napadowy kaszel, należy niezwłocznie skonsultować się z lekarzem.

Krztusiec to poważna choroba, której nie należy lekceważyć. W obliczu rosnącej liczby zachorowań kluczowe jest zwiększenie świadomości społecznej na temat znaczenia szczepień. Tylko w ten sposób możemy zatrzymać epidemię i chronić zdrowie oraz życie nasze oraz naszych bliskich.

Zdrowie - najnowsze informacje

Rozrywka