W powiecie limanowskim dwie osoby złamały kwarantannę. Obie zatrzymała limanowska policja.
25 marca w Limanowej mężczyzna, który z powodu kwarantanny miał przebywać w miejscu zamieszania, pojechał do sąsiedniej miejscowości na swoją działkę, gdzie wraz z 5 innymi mężczyznami pracował przy budowie domu.
24 marca 52-letni mężczyzna, pensjonariusz DPS-u, uciekł ze szpitala w Limanowej z oddziału, który został objęty kwarantanną po tym, jak koronawirusa ujwniono u leczonej tam pacjentki. Poszukiwali go ubrani w kombinezony ochronne policjanci. Funkcjonariusze zatrzymali w miejscowości Rupniów i został przekazany załodze karetki pogotowia.
Mundurowi w całym kraju, przynajmniej raz na dobę sprawdzają, czy osoby wskazane przez inspektorat sanitarny stosują się do zasad kwarantanny i pozostają w miejscu odizolowania. 24 marca w Małopolsce skontrolowali w Małopolsce ponad 12000 osób. 25 marca było ich już około 15000. W akcji pomagają im żołnierze.
Na szczęście, jak poinformowała Policja, spada liczba osób łamiących kwarantannę domową. W sobotę, 21 marca był 260 takich przypadków, w niedzielę 60, a w poniedziałek było ich 45.
inf. i foto: KPP Limanowa
AKTUALIZACJA:
Otrzymaliśmy list od stacji dializ w Limanowej, która zaprzecza informacjom przekazanym na swojej stronie przez KPP Limanowa:
Szanowna Pani Redaktor, W artykule pisze pani o pacjencie, pensjonariuszu DPS, który leczony był w naszej stacji dializ. W rzeczywistości ten pan nie był i nie jest objęty kwarantanną SANEPIDu. Będziemy bardzo zobowiązani z korektę tej informacji, ponieważ powoduje ona dodatkowy stres u naszych pacjentów i ich rodzin, którzy niepotrzebnie martwią się, że mieli z nim kontakt.
Ponieważ poprzednią informację otrzymaliśmy od Policji, postanowiliśmy na razie nie dokonywać kotekty, ale zamieścić list od stacji dializ.