"Ciała dzieci ze śladami gwałtu". Masakra w Irpieniu

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała wstrząsającą informację. W mieście Irpień (obwód kijowski), które 1 kwietnia zostało odbite przez ukraińskich żołnierzy, znaleziono ciała dzieci ze śladami tortur i gwałtu.

– Na terenach wyzwolonych spod okupacji odnotowuje się masowe przypadki torturowania ludności cywilnej. Zabite dzieci w wieku poniżej 10 lat ze śladami tortur i gwałtu znaleziono w mieście Irpień

– napisała na Facebooku Ludmyła Denisowa.

Z kolei ukraińska deputowana Lesia Vasylenko za pośrednictwem Twittera przekazała, że rosyjscy żołnierze gwałcili dziesięcioletnie dziewczynki, a ciała kobiet znakowali swastykami.

– Naród niemoralnych przestępców

– podsumowała Vasylenko.

Masakra ludności cywilnej

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka poinformowała również o odnalezieniu zwłok cywilów na terenie sanatorium Prolisok, w którym przez trzy tygodnie stacjonowały wojska rosyjskie. W piwnicy znaleziono ciała pięciu mężczyzn z rękoma związanymi na plecach. Jedna ofiara miała zmiażdżoną czaszkę, do pozostałych strzelono w tył głowy lub w klatkę piersiową.

– Byli torturowani, a następnie zabijani z zimną krwią

–  napisała Denisowa.

We wsi Wiktoriwka (obwód czernihowski), która pod okupacją była przez 25 dni, żołnierze Putina w piwnicy przetrzymywali ludzi w różnym wieku, od starszych do noworodków.

– Mieszkańcy byli eskortowani, aby nabrać wiadro wody. Nie podawano im żadnych leków, nawet tym których życie zależało od preparatów. Zmarł mężczyzna chory na astmę, pochowano go w lesie

–  dodała rzeczniczka.

Fot.: Screen Twitter / Lesia Vasylenko