czwartek, 13 października 2022 13:49

Po udziale w telewizyjnym hicie stał się gwiazdą. Miał tylko 23 lata...

Autor Norbert Kwiatkowski
Po udziale w telewizyjnym hicie stał się gwiazdą. Miał tylko 23 lata...

Fani z całego świata opłakują śmierć 23-letniego artysty. W wypadku samochodowym zmarł Willie Spence, który dał się poznać szerszej publiczności z udziału w 19. edycji "Idola", gdzie doszedł aż do finału.

Według informacji amerykańskich mediów, auto którym kierował finalista muzycznego show, nagle zjechało na pobocze, po czym uderzyło w tył zaparkowanej ciężarówki. 23-latek został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł na skutek poniesionych obrażeń.

Willie Spence zaczynał swoją przygodę z muzyką od nagrywania coverów. Prawdziwą sławę przyniósł mu udział w 19. edycji Idola. Bez dwóch zdań jednym z z najlepszych występów artysty była własna aranżacja utworu "Diamonds" Rihanny, który odtworzono ponad 15 milionów razy w serwisie YouTube.

Foto: zdjęcie poglądowe

Europa i świat

Europa i świat - najnowsze informacje

Rozrywka