Poranek i złe warunki atmosferyczne. Na DK75 w Wielogłowach o włos od tragedii

Złe warunki atmosferyczne, padający deszcz i poranna pora – to wszystko mogło przyczynić się do zderzenia osobówki i busa, do którego doszło w Wielogłowach. Dzisiejszy poranek na drodze krajowej 75 nie należał do najlepszych.

30 września około godziny 6.55 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu zadysponowane zostały do działań w Wielogłowach. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że na drodze krajowej nr 75 doszło do zderzenia dwóch samochodów Ford i  i Renault Master. Samochodami podróżowało łącznie 6 osób.

Ruch na drodze był zablokowany. Zorganizowano objazd przez skrzyżowanie z drogą powiatową na Gródek nad Dunajcem. Ruch odbywał się wahadłowo. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz sprawdzeniu stanu osób biorących udział w zdarzeniu  -  uczestnicy zdarzenia nie zgłaszali żadnych dolegliwości. Kierujący pojazdem Ford po przeprowadzeniu badania przez ratowników Pogotowia ratunkowego pozostał na miejscu zdarzenia.

Jednocześnie odłączono klemy akumulatorów i kierowano ruchem wahadłowo. Po zakończeniu czynności przez Policję usunięto pojazdy poza jezdnię przy użyciu wciągarki linowej. Usunięto pozostałości z jezdni.

Wznowiono ruch na obydwu pasach. Działania strażaków trwały godzinę.

inf./fot. PSP Nowy Sącz