Olkusz. Porwali 15-latka za e-papierosa. Jest wyrok

Karę 4 i 3 lat więzienia usłyszeli dwaj mężczyźni, którzy w czerwcu tego roku uprowadzili spod szkoły w Olkuszu 15-latka. Chłopak był straszony nożem i maczetą, wożony wbrew swojej woli w aucie i wypuszczony 8 kilometrów od miejsca porwania.

Do szokującego zdarzenia doszło 8 czerwca. Jak tłumaczył podczas śledztwa Paweł C. wziął auto swojej partnerki i pojechał do szkoły do Olkusza, do której chodził jej nieletni syn. Chciał pomóc mu odzyskać e-papierosa, którego pożyczył od niego 15-letni kolega z klasy i nie chciał zwrócić. Na "akcję" zabrał ze sobą Ksawerego G.. Mężczyźni uzbroili się w nóż i maczetę, które "mieli tylko pokazać" pokrzywdzonemu. Przestraszonemu chłopakowi zabrali gotówkę - 10 zł i słuchawki. Potem wepchnęli go do auta i wozili po całym powiecie. Wypuścili w końcu dopiero w Kluczach - blisko 8 km od Olkusza.

• Zobacz: Olkusz. Porwali 15-latka, grozili mu nożem i maczetą

Chłopak poinformował o wszystkim matkę, a ta - policję w Olkuszu. Jeszcze tego samego dnia wytypowano i zatrzymano obu sprawców - mieszkańców powiatu będzińskiego. 25-latek, który kierował fiatem miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W momencie zatrzymania posiadał on amfetaminę i był pod wpływem narkotyku. Z kolei u 19-latka w miejscu zamieszkania, policjanci znaleźli i zabezpieczyli narkotyki: mefedron, amfetaminę oraz marihuanę. Obaj sprawcy usłyszeli zarzuty i przyznali się do porwania. Obaj też dobrowolnie poddali się karze.

18 października Sąd Okręgowy w Krakowie skazał Pawła C. i 19-letni Ksawerego G. na 4 i 3 lat więzienia. Mężczyźni odpowiadali też za posiadanie narkotyków. Dodatkowo Paweł C. dostał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, bo w chwili zatrzymania był pod wpływem narkotyków i miał już na koncie kilkuletni zakaz jazdy autem, ale się do niego nie stosował. Wyrok nie jest prawomocny.

fot. Fb. Sąd Okręgowy w Krakowie