poniedziałek, 20 lipca 2020 12:49

Sądecczyzna: Czyżby nowy problem w spółce Sądeckich Wodociągów?

Autor Wiktoria Mitura
Sądecczyzna: Czyżby nowy problem w spółce Sądeckich Wodociągów?

Radni Gminy Korzenna wystosowali apel do prezydenta Nowego Sącza w sprawie Sądeckich Wodociągów. Uważają, że miasto stosuje szkodliwe praktyki dla rozwoju spółki, a to utrudnia obniżenie taryfy za wodę oraz ścieki. Apel w sprawie spółki poparli wszyscy radni. O jakich praktykach mówią?

Rada Gminy Korzenna zadecydowała zwrócić się bezpośrednio do prezydenta Ludomira Handzla w sprawie spółki Sądeckie Wodociągi, w których gmina Korzenna jest jednym z udziałowców. Przyczyną jest ostatnie spotkanie Zgromadzenia Wspólników (15.07.), podczas którego przedstawiciel prezydenta Nowego Sącza wyraził sprzeciw wobec inicjatywy podniesienia kapitału spółki Sądeckie Wodociągi.

Rada gminy Korzenna uważa, że taka decyzja blokuje możliwość rozwoju spółki. To z kolei uniemożliwia realizację jednego z celów strategicznych, jaki jest obniżenie w przyszłości taryf za wodę i ścieki. Na spotkaniu samorządowcy zwrócili również uwagę na rozpowszechnianie szkodliwych informacji na temat spółki Sądeckie Wodociągi.

Zabierając głos w tej sprawie podkreślano m.in., że wbrew podawanym publicznie informacjom, np. taryfa Sądeckich Wodociągów nie jest najwyższa w kraju.

To nie jest prawda. Nam wszystkim zależy, by cena była jak najniższa, ale do tego konieczne jest pozyskiwania nowych klientów i zwiększenia sprzedaży wody – zaznaczył radny Grzegorz Paciorek.

Z kolei przewodniczący Rady Szymon Semla podkreślał, że gdyby bezpieczeństwo wody i jej cena zależały od większościowych udziałów Nowego Sącza, to gmina chętnie oddałaby miastu swoje udziały. – Obawiam się jednak, że to nie od tego zależy – mówił.

Radna Elżbieta Wysocka jako przykład podała spółkę Tarnowskie Wodociągi, w której Tarnów nie ma większościowych udziałów, a taryfa jest niższa. Natomiast inni radni byli zdziwieni krytyką prezydenta Handzla kierowaną pod adresem Sądeckich Wodociągów.

Pierwszy raz słyszę, by udziałowiec spółki był niezadowolony, że ona dobrze prosperuje. Powody do krytyki są wtedy, gdy spółka ma problemy. Wtedy wymienia się zarząd – mówił radny Stanisław Grygiel.

Podczas dyskusji podkreślano, że Rada Gminy Korzenna nie chce i nie zamierza ingerować w sposób zarządzania Nowym Sączem przez prezydenta. Zwrócono uwagę, że Sądeckie Wodociągi nie są wyłączną własnością prezydenta, ale mają kilku udziałowców.

To wspólne dobro, którego nie pozwolimy zniszczyć – zapowiadał radny Alojzy Janusz.

Ostatecznie zachęcano prezydenta Nowego Sącza do realizowania pozytywnego scenariusza, czyli wspierania działań rozwojowych. Rada uważa, że jest to jedyna droga do zwiększenia sprzedaży, która jest kluczowa, a by w przyszłości istniała możliwość obniżenia taryfy.

Czy mamy do czynienia z nowym konfliktem na tle prezydent Handzel - samorządowcy? A może sprawa dosyć szybko się wyjaśni bez zbędnych problemów? Na wyjaśnienie sprawy, trzeba poczekać.

Info: UG Korzenna  Foto: Sądeckie Wodociągi, ilustracyjne

Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka