czwartek, 30 grudnia 2021 12:22, aktualizacja 3 lata temu

Sądecczyzna. Strażacy znów ratowali tonące zwierzę. „Było wycieńczone”

Autor Aleksandra Tokarz
Sądecczyzna. Strażacy znów ratowali tonące zwierzę. „Było wycieńczone”

Na strażaków w ekstremalnych sytuacjach zawsze można liczyć. To zdarzenie to kolejny dowód na potwierdzenie tych słów. Tym razem pomocy nie potrzebował człowiek, a ... sarna, która utknęła w lodowatej wodzie, nie potrafiąc samodzielnie opuścić pułapki.

29 grudnia, tuż przed godziną 10 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz OSP Łososina Dolna zadysponowane zostały do działań w Witowicach Górnych. Tam w przerębli lodowej na zamarzniętej rzece Łososina znajdowała się sarna. - Zwierzę było wycieńczone oraz podejmowało nieudane próby opuszczenia cieku wodnego – relacjonują strażacy.

Na miejsce zdarzenia przybył również patrol policji. Strażacy zabezpieczyli okolicę i przy pomocy sani lodowych wyciągnęli na brzeg z cieku wodnego wycieńczone zwierzę.

Sarna miała złamane obydwie tylne kończyny oraz widoczną ranę w okolicach poroża. Do czasu przyjazdu weterynarza na miejsce zdarzenia strażacy zapewnili komfort termiczny zwierzęciu za pomocą folii.

Poprzednio strażacy ruszyli na pomoc uwięzionemu na środku rzeki psu. Dzięki przeprowadzonej na medal akcji to zwierzę także udało się uratować.

Biecz. Pies tonął na środku rzeki. Na pomoc ruszyli policjanci i strażacy ochotnicy
Wiadomości Gorlice. Do niecodziennej interwencji doszło w Bieczu, nad rzeką Ropą. Bez ogródek tych ludzi można ich nazwać policjantami i strażakami na medal.
Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka