Sądeczanie nie przestrzegają obostrzeń? Policja apeluje

Sądeccy policjanci wraz z pracownikami nadzoru kontroli ruchu MPK oraz strażnikami miejskimi prowadzą kontrole autobusów, pod kątem stosowania się przed pasażerów do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Jak się okazuje wciąż sporo osób ma za nic obowiązujące restrykcje.

Sprawdzanie i kontrolowanie stosowania się przez mieszkańców do obowiązujących zasad, nakazów i zakazów ustanowionych w celu przeciwdziałania pandemii należy do codziennych obowiązków policjantów. Funkcjonariusze każdego dnia m.in. patrolują ulice, kontrolują placówki handlowo – usługowe czy lokale gastronomiczne. Wychodząc również naprzeciw oczekiwaniom społecznym oraz w trosce o bezpieczeństwo osób korzystających z komunikacji miejskiej, od 8 listopada sądeccy policjanci wspólnie z pracownikami nadzoru i kontroli ruchu MPK w Nowym Sączu, oraz funkcjonariuszami Straży Miejskiej w Nowym Sączu prowadzą kontrole w autobusach komunikacji miejskiej, pod kątem stosowania się przez pasażerów do obowiązku zakrywania ust i nosa.

- W ostatnim czasie, nie tylko w naszym regionie, można zaobserwować negatywne zjawisko, jakim jest nieprzestrzeganie wprowadzonych obostrzeń w takim stopniu, jak to było jeszcze kilka miesięcy temu. Tylko od 1 do 11 listopada na terenie Sądecczyzny (miasto i powiat) za niestosowanie się do obowiązku zasłanianie nosa i ust w miejscach publicznych, policjanci nałożyli 151 mandatów karnych, a w 83 przypadkach zastosowali pouczenia – tłumaczy kom. Justyna Basiaga, oficer prasowa KMP w Nowym Sączu.

Pamiętajmy, że za niestosowanie się do obowiązku zasłaniania ust i nosa, grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych. Rażące naruszenie skutkuje również skierowaniem sprawy do sanepidu, który w drodze postępowania administracyjnego może nałożyć karę nawet do 30 tysięcy złotych.