poniedziałek, 3 lipca 2023 14:09

"Skandal w samym sercu Krakowa!" Park otwarto, ale projektu nikt z nimi nie konsultował

Autor Mirosław Haładyj
"Skandal w samym sercu Krakowa!" Park otwarto, ale projektu nikt z nimi nie konsultował

2 lipca – w 100. rocznicę urodzin Wisławy Szymborskiej, Kraków uczcił noblistkę, otwierając m.in. park jej imienia przy ul. Karmelickiej. Na otwarciu pojawiły się tłumy. Okazało się też, że miejsce nie jest dostosowane do potrzeb wszystkich mieszkańców miasta.

Senat Rzeczypospolitej Polskiej zdecydował, że poetka została patronką roku 2023. Utworzony przez miasto park im. W. Szymborskiej powstał dzięki inicjatywie, którą w ramach budżetu obywatelskiego poparło blisko 9 tys. krakowian. Kiedy pojawił się pomysł, by park otrzymał imię poetki, aprobatę wyraziło 3 360 osób z całej Polski, podpisując petycję „TAK dla parku im. Wisławy Szymborskiej”.

Tłumy na pikniku

Otwarciu towarzyszył piknik zorganizowany przez miasto we współpracy z Fundacją Wisławy Szymborskiej oraz partnerami zaangażowanymi w obchody Roku Szymborskiej. Frekwencja była bardzo wysoka.

− Radziwiłłowska 29, Krupnicza 22, Chocimska 19, Królewska 82, Piastowska 46 – adresy, pod którymi poetka mieszkała, ale też Wiślna 22, gdzie mieściła się redakcja „Życia Literackiego”, plac Nowowiejski, gdzie robiła zakupy czy Bracka 3, gdzie można było ją spotkać na kawie – wiele miejsc w Krakowie jest związanych z Wisławą Szymborską. Cieszę się, że do tej listy dołączy teraz park przy ul. Karmelickiej. To, obok wracania do jej twórczości, najlepsza forma upamiętnienia tej wyjątkowej postaci, której rola jest nie do przecenienia zarówno dla świata poezji i literatury, jak i dla kultury naszego miasta

– powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

– Cieszę się, że nasze miasto nie wzniosło pomnika Wisławy Szymborskiej, ale że jej „pomnik” zasiało i posadziło. Upamiętniło ją w takiej formie, która – jestem przekonany – jej by najbardziej odpowiadała. W parku można przeżyć radość czytania, a może i pisania. Leżeć na trawie i podziwiać paradujące nad nami chmury. Rozmawiać z kamieniem lub wsłuchiwać się w milczenie roślin. Zakochać się od pierwszego wejrzenia, miłością najlepiej szczęśliwą. Przyglądać się cudom pierwszym lepszym. Rozważać możliwości. Zdumiewać się. Na wszelki wypadek powątpiewać, czy to, co ważne, ważniejsze jest od nieważnego. W niedzielę – dziękować swojemu sercu, że nie marudzi. Czytać listy umarłych. Dzielić się wrażeniami z teatru. Obmyślać świat – wydanie drugie. I pamiętać, że nic dwa razy się nie zdarza. I nie zdarzy

– powiedział Michał Rusinek, prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej.

Park nie dla każdego

Zgodnie z relacją osób, którym udało się w niedzielę (2 lipca) wybrać do parku, nie jest on miejscem przyjaznym osobom z niepełnosprawnościami i starszym.

– Nie pojmuję, jak w trzeciej dekadzie XXI wieku można oddać realizację projektu na płaskim terenie z tyloma barierami architektonicznymi dla osób starszych, niepełnosprawnych i poruszających się na wózkach inwalidzkich!!!!!!!!!!

– komentuje Małgorzata Felger, prezes zarządu Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego Oddział w Krakowie i członkini Komisji Dialogu Obywatelskiego ds. Osób z Niepełnosprawnościami.

Fot.: Małgorzata Felger

Pani Małgorzata określa zdarzenie mianem "skandalu w samym sercu Krakowa"

– Zniwelowali 1 próg po zeszłotygodniowej awanturze ale nadal nie da się przejechać z jednej strony parku na drugi bez konieczności przejechania całej jego długości. SKANDAL  w samym sercu Krakowa!!!!!!!!!

– dodaje.

Projekt nie był konsultowany

W rozmowie z Głos24 pani Małgorzata przekazuje, że "projekt mimo takiego obowiązku nie był konsultowany z Zespołem ds. Dostępności Osób Niepełnosprawnych".

– Zresztą niewiele by to wniosło, bo w planach nie ma tych progów... bo autorka projektu w budżecie obywatelskim Natalia Nazim sprawdziła plany

– wyjaśnia członkini Komisji Dialogu Obywatelskiego ds. Osób z Niepełnosprawnościami.

– To się da przy odrobinie dobrej woli naprawić. Byle tylko ta dobra wola się znalazła

– komentuje sprawę Natalia Nazim.

Fot.: Małgorzata Felger

– Dlaczego wciąż przy projektowaniu ogólnodostępnych miejsc nie bierze się pod uwagę potrzeb niepełnosprawnych? Taki projekt bezwzględnie powinien być konsultowany i powinien uwzględniać potrzeby osób niepełnosprawnych. Wstyd i brak słów

– komentuje jeden z internautów.

ZZM ma inne zdanie

W rozmowie z TVP.Kraków Łukasz Pawlik z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie powiedział, że "cały park jest dostosowany dla osób z niepełnosprawnościami".

– Tutaj były wątpliwości odnośnie dostępności jednego trawnika (rekreacyjnego), natomiast wszystkie bariery są zniwelowane

– wyjaśnił Pawlik.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka