Szybki powrót uczniów do szkół? Niekoniecznie

Z nieoficjalnych informacji RMF FM wynika, że w nie ma co liczyć na powrót do szkół kolejnych roczników. Na pewno nie w ciągu dwóch tygodni.

Dzisiaj przed godziną 16 ma odbyć się konferencja prasowa ministra edukacji i szefa kancelarii premiera. Możemy być prawie pewni, że na konferencji nie usłyszmy, że pozostali uczniowie wracają do szkół. Konferencja ma dotyczyć planu szybszych szczepień nauczycieli.

Młodsi pedagodzy mają być zaszczepieni preparatem firmy AstraZeneca, natomiast starsi będą szczepieni Pfizerem i Moderną. Taką decyzję podjęła Rada Medyczna, która funkcjonuje przy premierze.

Uczniowie szybko nie wrócą do szkół

Z informacji RMF FM wynika, że powrót do nauczania stacjonarnego zależeć będzie od tempa szczepień oraz wyników kolejnych badań przesiewowych nauczycieli.

W przyszłym tygodniu, we wtorek ma rozpocząć się pobieranie wymazów. Jeżeli nie będzie dużego przyrostu zachorowań wśród grupy nauczycieli, możliwe jest, że rząd ogłosi powrót do szkół kolejnych klas.

Dwa warianty

Pierwszy wariant to nauka stacjonarna klas ósmych i ostatnich klas szkół średnich. Drugi natomiast to powrót tylko kolejnych roczników podstawówek.

Dla rządowych planów kluczowe jest jak najszybsze zaszczepienie nauczycieli, dlatego planowane jest mocne zaangażowanie zasobów resortu edukacji w tę operację - usłyszał reporter RMF FM.

info: RMF FM