Tylko dzisiaj (23 listopada) 1 590 osób zachorowało na COVID-19. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że sukcesywnie rośnie liczba zakażonych. Zahamować ten trend ma nowa szczepionka, która będzie dostępna dla Polaków od 6 grudnia.
Pomimo że od wybuchu pandemii COVID-19 minęły już trzy lata, zagrożenie wciąż jest aktualne. Jak przekonują eksperci, maseczki i płyny do dezynfekcji zostały już wyparte z naszej pamięci, jednak to nie oznacza, że wirus zniknął. Podczas dzisiejszego programu na antenie TVN24 tłumaczył to zjawisko dr n. med. Paweł Grzesiowski.
Według eksperta, z każdym dniem przybywa nowych zakażonych, co z kolei powoduje, że zagrożenie nową falą pandemii wydaje się wciąż realne. – Myślę, że w tej chwili dziennie choruje kilkadziesiąt tysięcy, a może nawet koło stu tysięcy Polaków – zaznaczał Grzesiowski.
Nowa fala epidemii może się znacząco różnić od tej z 2020 roku. Według Pawła Grzesiowskiego objawami już może nie być wyłącznie utrata węchu czy smaku. – Gdyby wirus był stabilny, to rzeczywiście nasze przeciwciała po przechorowaniu by nas chroniły. A ponieważ on się cały czas zmienia, to tak jakbyśmy od nowa mieli COVID, od nowa chorobę – mówił na antenie TVN24.
Potwierdzenie słów Grzesiowskiego widać w statystykach. Od czasu wybuchu pandemii COVID-19 w 2020 roku, wykryto już dziesiątki nowych mutacji wirusa. Objawy są bardzo różne. W przypadku np. wariantu Eris może być to m.in. ból gardła, kaszel, intensywne kichanie, chrypa czy ból mięśni. Z kolei w przypadku podwariantu Pirola może dochodzić nawet do wysypki na skórze czy biegunki.
Przypomnijmy, od 6 grudnia Polki i Polacy będą mogli skorzystać z
To, co najbardziej niepokoi ekspertów to objawy obserwowane u osób zakażonych podwariantem Pirola, który jak pisze gazeta.pl przez Światową Organizację Zdrowia został umieszczony na liście mutacji "do obserwacji". To właśnie ten podwariant może wywoływać nowe, niespotykane dotąd symptomy jak wysypka na skórze, podrażnienie oczu czy biegunka. Obecnie najbardziej niebezpiecznym wariantem jest Omikron XBB.1.5, czyli tzw. Kraken.
Właśnie ze względu na ten wariant, 6 grudnia nowa szczepionka na COVID-19 będzie dostępna w przychodniach i aptekach – wynika z zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia.
Przypomnijmy, udowodniono, że preparat wykazuje skuteczność na poziomie około 90% m.in. w stosunku do wariantu Omikron XBB.1.5., czyli tzw. Krakena. Producentem Nuvaxovidu jest firma Novavax.
fot. pixabay
