Kampania „LGBT+Ja” Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę trwa od lutego. Podejmuje problem przemocy wobec nieheteronotmatywnych i transpłciowych nastolatków. Zachęca do okazywania wsparcia. W tę akcję włączył się samorząd Tarnowa. - Chcemy by Tarnów był miastem, gdzie nie ma miejsca na nienawiść, by był miejscem znanym z tolerancji, miejscem dialogu, miejscem znanym z otwartości na innych i miejscem wsłuchiwania się w bardzo różne głosy – mówił prezydent Roman Ciepiela. Takim działaniom sprzeciwia się kuria i instytucje diecezjalne. W oficjalnym oświadczeniu napisano między innymi o "domaganiu się zaniechania tych działań".
- Celem akcji „LGBT+ ja” jest zachęcenie młodych ludzi do wyrażania wsparcia dla swoich rówieśników i reagowania na przemoc. Ale projekt ten jest kierowany także do dorosłych: rodziców, nauczycieli, wszystkich tarnowian. Z badań Kampanii Przeciw Homofobii jasno wynika, że ogromna większość dzieci LGBT+ nie znajduje akceptacji w swoich rodzinach. Także szkoły bardzo często nie tworzą przyjaznego środowiska - tłumaczy cel akcji tarnowski samorząd.
Przeciwko organizacji tego wydarzenia w Tarnowie protestują przedstawiciele Kościoła. Na oficjalnej stronie Diecezji Tarnowskiej opublikowano stanowisko instytucji diecezjalnych w Tarnowie w sprawie włączenia się przez Urząd Miasta Tarnowa w kampanię „LGBT+ja”
- Pragniemy wyrazić swoje głębokie zaniepokojenie działaniami zapowiedzianymi na dzień 17 maja br. przez Urząd Miasta Tarnowa związanymi z włączeniem się w kampanię Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, pod hasłem: „LGBT+ja”. Chociaż – w swoich założeniach – ma ona zachęcać młodych ludzi do okazywania wsparcia dla swoich „nieheteronormatywnych i transpłciowych” rówieśników, to jednak – w praktyce – może stać się przestrzenią promowania błędnych idei oraz zarzewiem wielu niepotrzebnych konfliktów, w które zostaną uwikłane środowiska szkolne, dzieci, młodzież, nauczyciele i rodziny. Z dużą dozą prawdopodobieństwa planowany na 17 maja br. powrót uczniów do szkół, zamiast stopniowego powrotu do normalności w schyłkowej fazie pandemii, może stać się czasem kolejnych niepokojów i gorszących sytuacji - czytamy we wstępie.

W dalszej części oświadczenia sygnatariusze listu wskazali, iż "stanowczo potępiają wszelkie przejawy agresji i przemocy wobec osób, o których wspomina przywołana kampania społeczna". Powołali się na Katechizm Kościoła Katolickiego, który stwierdza, że "akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane".
W liście skrytykowano także prezydenta Tarnowa Romana Ciepielę. - Można odnieść wrażenie, że w kwestii troski o wzajemny szacunek oraz walkę z wszelkimi przejawami przemocy i dyskryminacji, mamy do czynienia z „podwójnymi standardami” w Tarnowie - czytamy. Wówczas odniesiono się do słów Romana Ciepieli, który opowiadając o dołączeniu przez miasto do akcji powiedział, iż "samorząd chce by Tarnów był miastem, gdzie nie ma miejsca na nienawiść". - Trudno jednak odnaleźć podobną wypowiedź Pana Prezydenta, która jednoznacznie potępiałaby m.in. agresję słowną, skierowaną wobec konkretnych osób i instytucji, która tak obficie wylewała się na ulice Tarnowa podczas marszów związanych z tzw. Strajkiem Kobiet, także z ust osób identyfikujących się z ruchem „LGBT+”. Pojawia się więc uzasadniona obawa, że decyzja o włączenie się we wspomnianą kampanię ma wymiar bardziej polityczny niż społeczny - napisano w liście.
W oświadczeniu stwierdzono dodatkowo, iż pod uwagę wzięto zagrożenia związane z "pomieszaniem tolerancji z permisywizmem oraz jednoznaczność nauczania Kościoła katolickiego". - W związku z tym sprzeciwiamy się planowanej m.in. w tarnowskich szkołach kampanii „LGBT+ja” i domagamy się zaniechania tych działań. Uważamy ją za niewystarczającą w swoich założeniach, a co za tym idzie szkodliwą w procesie wychowawczym młodego pokolenia, a także godzącą w dobro małżeństw i rodzin - zakończono.
Zarzuty odpiera magistrat. - Autorzy obydwu oświadczeń mylą fakty i wymyślają nieistniające wydarzenia, bowiem miasto nie planowało i nie planuje w tarnowskich szkołach jakiejkolwiek aktywności związanej ze wspieraniem ogólnopolskiej kampanii „LGBT+ja”. Tarnów, odpowiadając na apel m.in. Związku Miast Polskich, wspiera kampanię Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pod hasłem „LGBT+ja”, której celem jest zachęcenie nastolatków do okazywania wsparcia dla swoich nieheteronormatywnych i transpłciowych rówieśników. Po prostu chcemy pomóc zwrócić uwagę na pomijany przez wielu problem, który staje się coraz poważniejszy, bo według ubiegłorocznych badań aż 7 na 10 nastolatków LGBT+ w naszym kraju ma do czynienia z homofobiczną przemocą i w efekcie połowę nastoletnich osób LGBT+ dopada depresja, a ok. 70% ma myśli samobójcze - tłumaczy Ireneusz Kutrzuba.
17 maja to Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii. - Miasto i BWA zorganizowały w tym dniu jedną imprezę. O tym jak ważne są akceptacja i zrozumienie drugiego człowieka przekonywali autorzy wystawy fotograficznej „nieTOLERANCJA”, której wernisaż odbył się w Parku Strzeleckim. Wystawa, autorstwa młodych fotografików z grupy Wyrównani powstała we współpracy z Komisją Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich, objęta jest patronatem honorowym Rzecznika Praw Obywatelskich. W Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii różne swoje działania zaplanowały również działające w Tarnowie organizacje pozarządowe, stowarzyszenia i grupy, zarówno formalne, jak nieformalne. Nie są to jednak działania miasta - tłumaczy rzecznik prezydenta Tarnowa, Ireneusz Kutrzuba.

W sprawie organizowanych wydarzeń Urząd Miasta przesłał wyjaśnienia, które publikujemy poniżej.
"Autorzy obydwu oświadczeń mylą fakty i wymyślają nieistniające wydarzenia, bowiem miasto nie planowało i nie planuje w tarnowskich szkołach jakiejkolwiek aktywności związanej ze wspieraniem ogólnopolskiej kampanii „LGBT+ja”.
Tarnów, odpowiadając na apel m.in. Związku Miast Polskich, wspiera kampanię Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pod hasłem „LGBT+ja”, której celem jest zachęcenie nastolatków do okazywania wsparcia dla swoich nieheteronormatywnych i transpłciowych rówieśników. Po prostu chcemy pomóc zwrócić uwagę na pomijany przez wielu problem, który staje się coraz poważniejszy, bo według ubiegłorocznych badań aż 7 na 10 nastolatków LGBT+ w naszym kraju ma do czynienia z homofobiczną przemocą i w efekcie połowę nastoletnich osób LGBT+ dopada depresja, a ok. 70% ma myśli samobójcze.
- Moim zdaniem to normalne, że chcemy, aby Tarnów był miastem, gdzie nie ma miejsca na nienawiść, by był znany z tolerancji, był miejscem dialogu, otwartości na innych i miejscem wsłuchiwania się w bardzo różne głosy – mówi prezydent Roman Ciepiela. - Celem akcji „LGBT+ ja” jest zachęcenie młodych ludzi do wyrażania wsparcia dla swoich rówieśników i reagowania na przemoc. Ale zachęcamy także do takiego wsparcia również dorosłych: rodziców, nauczycieli, wszystkich tarnowian – podkreśla prezydent.
17 maja to Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii. Miasto i BWA zorganizowały w tym dniu jedną imprezę. O tym jak ważne są akceptacja i zrozumienie drugiego człowieka przekonywali autorzy wystawy fotograficznej „nieTOLERANCJA”, której wernisaż odbył się w Parku Strzeleckim. Wystawa, autorstwa młodych fotografików z grupy Wyrównani powstała we współpracy z Komisją Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich, objęta jest patronatem honorowym Rzecznika Praw Obywatelskich. W Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii różne swoje działania zaplanowały również działające w Tarnowie organizacje pozarządowe, stowarzyszenia i grupy, zarówno formalne, jak nieformalne. Nie są to jednak działania miasta".
Poniżej pełna treść oświadczenia kurii i instytucji diecezjalnych.
"Stanowisko instytucji diecezjalnych w Tarnowie w sprawie włączenia się przez Urząd Miasta Tarnowa w kampanię „LGBT+ja”
Pragniemy wyrazić swoje głębokie zaniepokojenie działaniami zapowiedzianymi na dzień 17 maja br. przez Urząd Miasta Tarnowa związanymi z włączeniem się w kampanię Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, pod hasłem: „LGBT+ja”. Chociaż – w swoich założeniach – ma ona zachęcać młodych ludzi do okazywania wsparcia dla swoich „nieheteronormatywnych i transpłciowych” rówieśników, to jednak – w praktyce – może stać się przestrzenią promowania błędnych idei oraz zarzewiem wielu niepotrzebnych konfliktów, w które zostaną uwikłane środowiska szkolne, dzieci, młodzież, nauczyciele i rodziny. Z dużą dozą prawdopodobieństwa planowany na 17 maja br. powrót uczniów do szkół, zamiast stopniowego powrotu do normalności w schyłkowej fazie pandemii, może stać się czasem kolejnych niepokojów i gorszących sytuacji.
Już na początku pragniemy zaznaczyć, iż stanowczo potępiamy wszelkie przejawy agresji i przemocy wobec osób, o których wspomina przywołana kampania społeczna. Sam Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza iż: „Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi ona trudne doświadczenie. Powinno się traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i - jeśli są chrześcijanami - do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji” (nr 2358). Chcemy podążać za tym nauczaniem, potwierdzonym w publicznym nauczaniu ostatnich papieży: św. Jana Pawła II, Benedykta XVI oraz Franciszka. Jednak zauważamy, że coraz częściej ów „szacunek, współczucie i delikatność” są utożsamiane z akceptacją, czy wręcz promocją tego typu zachowań. Tymczasem, jak czytamy w Katechizmie: „Tradycja, opierając się na Piśmie świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie, zawsze głosiła, że «akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane». Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane” (nr 2357). Tymczasem w zapowiadanej kampanii nie ma mowy o tym, że wspomniane skłonności są poważnym nieuporządkowaniem, zaś osoby, które ich doświadczają należy wspierać w ich przezwyciężaniu (por. KKK 2359). Wobec takiego podejścia do tej kwestii stanowczo protestujemy.
Można również odnieść wrażenie, że w kwestii troski o wzajemny szacunek oraz walkę z wszelkimi przejawami przemocy i dyskryminacji, mamy do czynienia z „podwójnymi standardami” w Tarnowie. W wywiadzie dotyczącym opisywanej akcji Pan Prezydent Roman Ciepiela stwierdził bowiem: „Chcemy by Tarnów był miastem, gdzie nie ma miejsca na nienawiść, by był miejscem znanym z tolerancji, miejscem dialogu, miejscem znanym z otwartości na innych i miejscem wsłuchiwania się w bardzo różne głosy” (zob. Dajmy im wsparcie, czyli LGBT+ja, https://tarnow.pl/Dla-mieszkancow/Aktualnosci/Miasto/Dajmy-im-wsparcie-czyli-LGBT-ja, dostęp 10.05.2021). Trudno jednak odnaleźć podobną wypowiedź Pana Prezydenta, która jednoznacznie potępiałaby m.in. agresję słowną, skierowaną wobec konkretnych osób i instytucji, która tak obficie wylewała się na ulice Tarnowa podczas marszów związanych z tzw. Strajkiem Kobiet, także z ust osób identyfikujących się z ruchem „LGBT+”. Pojawia się więc uzasadniona obawa, że decyzja o włączenie się we wspomnianą kampanię ma wymiar bardziej polityczny niż społeczny.
Mając więc na uwadze zagrożenia związane z pomieszaniem tolerancji z permisywizmem oraz jednoznaczność zaprezentowanego powyżej nauczania Kościoła katolickiego, sprzeciwiamy się planowanej m.in. w tarnowskich szkołach kampanii „LGBT+ja” i domagamy się zaniechania tych działań. Uważamy ją za niewystarczającą w swoich założeniach, a co za tym idzie szkodliwą w procesie wychowawczym młodego pokolenia, a także godzącą w dobro małżeństw i rodzin. Artykułowane cele akcji, czyli przeciwstawianie się przemocy i dyskryminacji, nie mogą przysłonić całego kontekstu, na który składają się z jednej strony ideologiczna podbudowa ruchów związanych ze środowiskiem „LGBT+”, eskalacja przemocy w trakcie różnego rodzaju marszy i protestów oraz działania polityczne, zaś z drugiej strony wolność szkoły od wpływów ideologicznych i politycznych oraz prawo rodziców do wychowywania swoich dzieci według wyznawanych przez siebie wartości.
Wydział Teologiczny Sekcja w Tarnowie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie
Ks. Marek Kluz – dziekan
Sąd Diecezjalny w Tarnowie
Ks. Rafał Wierzchanowski – Oficjał Sądu
Kuria Diecezjalna w Tarnowie
Ks. Robert Kantor – kanclerz
Akcja Katolicka Diecezji Tarnowskiej
Pan Robert Rybak – prezes
Klub Inteligencji Katolickiej w Tarnowie im. Abp. Jerzego Ablewicza
Pan Antoni Zięba - prezes
Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Diecezji Tarnowskiej
Pan Stanisław Klimek – prezes
Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców Oddział w Tarnowie
Pani Magdalena Urbańska – prezes
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Tarnowskiej
Pan Grzegorz Opioła – prezes
Ruch Światło-Życie
Ks. Paweł Płatek
Domowy Kościół
Państwo Anna i Jerzy Talarowie – para diecezjalna
Duszpasterstwo Akademickie „Tratwa”
Ks. Krzysztof Ciebień – duszpasterz Akademicki
Diecezjalna Szkoła Nowej Ewangelizacji św. Józefa
Pani Beata Stach – lider
Wspólnota Mężczyzn św. Józefa
Pan Piotr Smajdor - lider"
fot. ilustracyjne/pixabay