Tragedia w Krużlowej Wyżnej. Nie żyje 21-latek

Mimo reanimacji nie udało się uratować 21-letniego kierowcy samochodu osobowego. Pojazd wypadł z drogi w okolicach remizy OSP w Krużlowej Wyżnej, wpadł do potoku i dachował.

Zdarzenie miało miejsce 7 sierpnia. Informacje o samochodzie, który leży na dachu w rzece dotarły do służb po godzinie 8 rano. Na miejsce natychmiast skierowano straż pożarną i zespół ratownictwa medycznego. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że w cieku wodnym znajdował się pojazd osobowy marki BMW. Leżał on na prawym boku, oparty o betonową podporę mostu. W środku pojazdu znajdowała się osoba poszkodowana. Nie było możliwości sprawdzenia podstawowych funkcji życiowych. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do osoby poszkodowanej poprzez odciągnięcie pojazdu od betonowej podpory mostu za pomocą wyciągarki samochodu pożarniczego oraz ustawienie pojazdu na kołach – relacjonują sądeccy strażacy.

Kierowcę wydobyto z pojazdu i rozpoczęto walkę o jego życie. Niestety, 21-latka, mimo wysiłków ratowników, nie udało się uratować.

Jak wynika z ustaleń policji, do wypadku doszło po godzinie 5. Kierowcą był 21-letni mieszkaniec gminy Grybów. Prokurator ustala przyczyny i okoliczności tego wypadku.

fot. PSP Nowy Sącz