W Nowym Sączu uczcili pamięć Żołnierzy Wyklętych. „Tropem Wilczym to sztafeta pokoleń”

Sądecczyzna to region wyjątkowy pod względem historycznym – przyznał w rozmowie z naszą redakcją organizator imprezy w powiecie nowosądeckim. Nie mogło być więc inaczej – Bieg Tropem Wilczym w Nowym Sączu odniósł prawdziwy sukces. Tegoroczna impreza odbyła się na dystansie honorowym 1963 metrów. Historycznie odnosiła się ona do daty zabicia w walce ostatniego z Żołnierzy Wyklętych – Józefa Franczaka „Lalek”.

Symboliczny był nie tylko dystans. Dodatkowej symboliki Tropowi Wilczemu dodał nowy termin 15 sierpnia: Święto Wojska Polskiego oraz Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. - Żołnierze Wyklęci, jako jedna z obszernych kart historii Wojska Polskiego. Często nosili oni ryngraf z Matką Boską, jako podkreślenie patriotyzmu i przywiązania do religii katolickiej – mówił w rozmowie z redakcją Głos24 Krzysztof Saczka, organizator biegu. Cała rozmowa TUTAJ.

Bieg w pięknej scenerii odbył się dzięki gościnności Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu oraz Miasteczka Galicyjskiego.

- W IX edycji Tropem Wilczym wystartowało 150 zawodników i tylu też pokonało trasę 1963 metrów po Skansenie i Miasteczku Galicyjskim. Trop Wilczy to prawdziwa sztafeta pokoleń - najstarszy uczestnik miał 72 lata, zaś najmłodszy 2,5 roku. Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział i gratulujemy ukończenia biegu. Wszyscy jesteście wzorem do naśladowania i zasługujecie na szacunek. Dzięki Waszej postawie pamięć o bohaterach narodowych nie zniknie – mówi organizator.

Relację z biegu zobaczyć można poniżej. Przeżyjmy to więc jeszcze raz!