wtorek, 9 marca 2021 11:45

Wielkanoc jak Wigilia. Pięć osób plus domownicy?

Autor Aleksandra Tokarz
Wielkanoc jak Wigilia. Pięć osób plus domownicy?

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia wprost przyznaje, że te święta będziemy musieli spędzić tak, jak wcześniejsze święta Wielkiejnocy i Bożego Narodzenia. Oznacza to, że na spotkaniach rodzinnych będzie mogło pojawić się maksymalnie pięć osób?

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz był gościem Radia Plus, gdzie został zapytany m.in. o zalecenia, lub też obostrzenia na najbliższe święta Wielkanocy.

- Na pewno to jeszcze nie będą takie święta, do jakich przywykliśmy, zanim pojawił się koronawirus. Na pewno to będą święta, które powinniśmy spędzić jeszcze w gronie jedynie najbliższych osób – stwierdził Wojciech Andrusiewicz.

- Jeżeli zechcemy, by późna wiosna i wczesne lato były tym okresem, gdy tych obostrzeń będzie coraz mniej, kiedy tego koronawirusa wśród nas będzie coraz mniej i będzie mniejsza transmisja, to te święta będziemy musieli spędzić tak jak wcześniejsze święta Wielkiejnocy i ostatnie święta Bożego Narodzenia - dodał.

Tegoroczne święta wielkanocne przypadają na początek kwietnia. Jakie dokładnie zalecenia czekają nas na ten okres? - Takie zalecenia, jak były na poprzednie święta, czyli plus pięć osób spoza gospodarstwa domowego - podkreślił Andrusiewicz w Radiu Plus.

Dzieci wrócą do szkół po Wielkanocy? Przemysław Czarnek komentuje
Trzecia fala koronawirusa w Polsce rozpędza się. Wciąż jednak pojawia się pytanie kiedy do szkół będą mogły wrócić dzieci. Jak zapowiedział szef resortu edukacji i nauki, to właśnie w niedalekiej przyszłości, po Wielkanocy „będziemy mogli rozmawiać o terminach powrotu dzieci i młodzieży do szkół”.

Na zeszłorocznej Wigilii mogło pojawić się pięć dodatkowych gości z zewnątrz. Do limitu nie wliczał się gospodarz i domownicy.

- Te zalecenia tak naprawdę cały czas nas obowiązują i na pewno na święta nikt nie będzie zdejmował obostrzeń w tym zakresie, ponieważ z tego co widzimy, ta skala wzrostów może się jeszcze utrzymywać właśnie do granicy świąt, do przełomu marca i kwietnia - tłumaczył rzecznik.

Jak tłumaczył, zalecenia na Wielkanoc nie powinny się zmienić, jednak „nie wiemy, co nam wirus pokaże” w najbliższych tygodniach.

koronawirus najnowsze informacje

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka