O godzinie 7.00 zostały otwarte lokale Obwodowych Komisji Wyborczych w II turze wyborów prezydenckich. To ponad 27 000 punktów.
Poniedziałek
To już prawie pewne. Andrzej Duda zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich. Tak wynika z danych, które przekazała PKW z 99,97 proc. obwodów wyborczych. Andrzej Duda osiągnął wynik 51,21 proc, Rafał Trzaskowski - 48,79 proc.
- Ilość brakujących głosów nie wpłynie znacząco na wyniki wyborów - poinformował Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej na dzisiejszej konferencji prasowej.
Godzina 21.00
Tego jeszcze nie było! Według sondażu exit poll Andrzej Duda zdobył poparcie 50,4 proc. wyborców, a Rafał Trzaskowski 49,6 proc. Praktycznie mamy remis. Jakie będą wyniki ostateczne wyborów? Nie wiadomo - błąd pomiary wynosi bowiem 2%

Szacowana frekwencja wyniosła 68,9%.
Godzina 18.30
Frekwencja wyborcza o godzinie 17.00 wyniosła 52,10 proc. W pierwszej turze wyborów frekwencja na tę samą godzinę wynosiła 47,89 proc. - poinformował Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej na konferencji o godzinie 18.30. To ponad 4 proc. więcej.
To doskonały wynik - w poprzednich wyborach prezydenckich w 2015 roku o godzinie 17.00 frekwencja była o ponad 17% niższa i wyniosła 34,41%
Najwyższą frekwencję odnotowano w województwach:
- Mazowieckie - 55,55 proc. (51,17 proc. w I turze)
- Małopolskie - 54,58 proc. (50,37 proc. w I turze)
- Łódzkie - 52,96 proc. (48,29 proc. w I turze)
Najniższą w województwach:
- opolskim - 46,20 proc. (42,32 proc. w I turze)
- warmińsko-mazurskim - 48,65 proc. (43,06 proc. w I turze)
- lubuskim - 49,91 proc. (46,17 proc. w I turze)
Jaka frekwencja w Małopolsce:

W nawiasie różnica w stosunku do frekwencji w I turze
- bocheński 57,19% (+4,30%)
- brzeski 52,33% (+4,80%)
- chrzanowski 52,82% (+3,83%)
- dąbrowski 48,59% (+4,19%)
- gorlicki 53,93% (+4,19%)
- krakowski 54,78% (+4,07%)
- Kraków 54,68% (+3,14%)
- limanowski 57,02% (+6,05%)
- miechowski 49,89% (+5,22%)
- myślenicki 58,22% (+5,34%)
- nowosądecki 59,50% (+5,77%)
- nowotarski 51,82% (+5,40%)
- Nowy Sącz 54,38% (+3,06%)
- olkuski 53,57% (+4,41%)
- oświęcimski 55,36% (+3,58%)
- proszowicki 49,20% (+5,47%)
- suski 54,30% (+5,31%)
- tarnowski 53,49% (+5,10%)
- Tarnów 51,21% (+2,31%)
- tatrzański 54,48% (+4,46%)
- wadowicki 54,83% (+5,38%)
- wielicki 56,22% (+4,21%)
Frekwencja w województwach:
- dolnośląskie 50,67% (+ 3,91% )
- kujawsko-pomorskie 50,10% ( + 4,59% )
- lubelskie 51,33% ( + 4,02% )
- lubuskie 49,91% ( + 3,74% )
- łódzkie 52,96% ( + 4,67% )
- małopolskie 54,58% ( + 4,31% )
- mazowieckie 55,55% ( + 4,38% )
- opolskie 46,20% ( + 3,88% )
- podkarpackie 52,20% ( + 3,01% )
- podlaskie 50,86% ( + 4,46% )
- pomorskie 52,46% ( + 4,95% )
- śląskie 51,28% ( + 3,29% )
- świętokrzyskie 51,39% ( + 5,40% )
- warmińsko-mazurskie 48,65% ( + 5,59% )
- wielkopolskie 52,14% ( + 4,08% )
- zachodniopomorskie 51,20% ( + 4,66% )
Frekwencja w dużych miastach (powyżej 250000 mieszkańców)
- Białystok 52,77% ( + 2,83% )
- Bydgoszcz 53,27% ( + 3,82% )
- Gdańsk 50,98% ( + 3,35% )
- Katowice 51,71% ( + 1,77% )
- Kraków 54,68% ( + 3,14% )
- Lublin 53,60% ( + 4,20% )
- Łódź 51,91% ( + 3,46% )
- Poznań 55,80% ( + 2,59% )
- Szczecin 53,20% ( + 2,74% )
- Warszawa 57,69% ( + 2,93% )
- Wrocław 54,24% ( + 3,16% )
Frekwencja w zależności od siedziby obwodu wyborczego
- miasto 52,47% ( + 3,57% )
- wieś 51,55% ( + 5,17% )
Frekwencja w zależności od wielkości gminy (liczby uprawnionych)
- mniej niż 5 001 50,51% ( + 5,76% )
- od 5 001 do 10 000 50,82% ( + 5,02% )
- od 10 001 do 20 000 51,85% ( + 4,35% )
- od 20 001 do 50 000 52,56% ( + 3,82% )
- od 50 001 do 100 000 51,95% ( + 3,78% )
- od 100 001 do 200 000 52,35% ( + 3,34% )
- od 200 001 do 500 000 53,39% ( + 3,07% )
- ponad 500 000 55,76% ( + 3,08% )
Godzina 13.30
Frekwencja wyborcza na godz. 12.00 wyniosła 24, 73 proc - podała Państwowa Komisja Wyborcza. To nieco wyższa frekwencja niż w I turze, gdzie na godzinę 12.00 wyniosła 24,08 proc. To oznacza, że do tej godziny zagłosowało 7 209 052 osoby. To informacja przekazana przez PKW na konferencji prasowej o godzinie 13.30.
Najwyższą frekwencję odnotowano w województwach:
- mazowieckim - 26,92 proc. (26,36 proc. w I turze)
- małopolskim - 26,53 proc. (25,32 proc. w I turze)
- podlaskim - 26,37 proc. (25,15 proc. w I turze)
Najniższą w województwach:
- opolskim - 21,6 proc. (20,6 proc. w I turze)
- lubuskim - 22,71 proc. (22,65 proc. w I turze)
- wielkopolskim - 23,36 proc. (23,06 proc. w I turze)
Frekwencja w dużych miastach (powyżej 250 000 mieszkańców):
- Warszawa - 28,72% (29,59 proc. w I turze)
- Wrocław - 27,66% (27,06 proc. w I turze)
- Białystok - 27,63% (27,86 proc. w I turze)
- Bydgoszcz - 27,19% (27,96 proc. w I turze)
- Kraków - 26,99% (26,99 proc. w I turze)
- Lublin - 26,82% (26,05 proc. w I turze)
- Łódź - 26,56% (26,17 proc. w I turze)
- Poznań - 26,55% (26,93 proc. w I turze)
- Szczecin - 26,45% (27,08 proc. w I turze)
- Katowice - 26,14% (25,92 proc. w I turze)
- Gdańsk - 21,37% (22,11 proc. w I turze)
W Małopolsce najwyższą frekwencje zanotowano w gminie Szczawnica (powiat nowotarski) - 35,53%. Najniższą zaś w gminie Racławice (powiat miechowski) - 20,32%.
Jaka frekwencja w Małopolsce:

W nawiasie różnica w stosunku do frekwencji w I turze
- nowosądecki - 29,51% (+ 2,13%)
- tatrzański - 29,19% (+ 3,32%)
- myślenicki - 27,84% (+ 2,55%)
- limanowski - 27,83% (+ 1,86%)
- bocheński - 27,28% (+ 1,31%)
- Kraków - 26,99% (+ 0,00%)
- oświęcimski - 26,90% (+ 0,32%)
- wadowicki - 26,65% (+ 2,25%)
- brzeski - 26,60% (+ 1,72%)
- Nowy Sącz - 26,46% (+ 0,53%)
- nowotarski - 26,46% (+ 2,91%)
- suski - 26,30% (+ 2,58%)
- tarnowski - 26,23% (+ 1,72%)
- gorlicki - 26,12% (+ 0,98%)
- Tarnów - 25,82% (- 0,51%)
- wielicki - 25,76% (+ 0,75%)
- krakowski - 25,34% + 1,26%)
- chrzanowski - 24,89% (+ 0,97%)
- olkuski - 24,51% (+ 1,28%)
- dąbrowski - 23,18% (+ 1,14%)
- proszowicki - 22,58% (+ 1,49%)
- miechowski - 22,52% (+ 1,48%)
Frekwencja w województwach:
- mazowieckie - 26,92%
- małopolskie - 26,53%
- podlaskie - 26,37%
- łódzkie - 25,66%
- śląskie - 24,80%
- zachodniopomorskie - 24,40%
- pomorskie - 24,28%
- kujawsko-pomorskie - 24,17%
- dolnośląskie - 24,10%
- warmińsko-mazurskie - 24,06%
- podkarpackie - 23,59%
- świętokrzyskie - 23,45%
- lubelskie - 23,39%
- wielkopolskie - 23,36%
- lubuskie - 22,71%
- opolskie - 21,60%
Następną konferencję prasową PKW zaplanowano na godz. 18:30. Wtedy zostanie podana informacja o frekwencji z godziny 17-tej.
Godzina 10.00
O godzinie 10.00 rozpoczęła się pierwsza konferencja prasowa Państwowej Komisji Wyborczej na której przekazano informacje o rozpoczęciu i przebiegu głosowania.
– Dzisiaj mamy piękny dzień. I to nie tylko dlatego, że jest to dzień letni, wakacyjny, urlopowy. Lecz także dlatego, że mamy dzisiaj święto demokracji – powiedział Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej.
Jak poinformował przewodniczący głosowanie rozpoczęło się w ponad 27 000 lokali wyborczych w kraju, a także w 171 obwodach wyborczych w blisko 90 krajach. Przeszło 200 tys członków komisji wyborczych do godziny 21 będzie czekać na 30 mln wyborców i przyjmować karty do głosowania.
– Nie otrzymaliśmy informacji o istotnych problemach związanych z otwarciem lokali wyborczych i rozpoczęciem głosowania – powiedział Sylwester Marciniak. – Jest natomiast lekki wzrost zdarzeń związanych z wyborami w stosunku do I tury. Mammy zgłoszenia o 253 zdarzeniach, przy 167 w pierwszej turze o tej samej porze. Są to przede wszystkim takie zdarzenia jak niedozwolone umieszczenie plakatu (21 przypadków), naruszenie ciszy wyborczej (41 spraw) i 148 uszkodzenia ogłoszeń.
Przewodniczący wspomniał też o incydencie z 10 lica z Katowic, gdzie ujawniono zerwana plombę i otwarte drzwi haki magazynowej w której przechowywane były worki z kartami do głosowania. Ale po sprawdzeniu przez przedstawicieli zespołu wyborczego okazało się, że żadna paczka nie została naruszona. Wszystkie są zaplombowane. Wspomniał też o incydencie z Krakowa o którym pisaliśmy wczoraj:

Co do frekwencji wyborczej, to pierwsze dane o poznamy dopiero o godzinie 13.30 – wtedy planowana jest kolejna konferencja PKW, na której te dane będą prezentowane.
– Kolejki do lokali wyborczy nie są tak długie jak dwa tygodnie temu. Tak wynika z naszych obserwacji – powiedział na zakończenie Sylwester Marciniak.