Zaskoczyła wszystkich. "Polska potrzebuje prezydentki"

W maju odbędą się wyboru na urząd Prezydenta Polski. W ostatnich dniach głośno zrobiło się o Grzegorzu Braunie, który został niezależnym kandydatem. Teraz do wyścigu przystąpiła inna barwna postać.

Od 15 stycznia trwa oficjalna kampania prezydencka. Najpoważniejszymi kandydatami wydają się być jak zwykle ci z obozów PiS oraz Koalicji Obywatelskiej. Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski zaczęli podróże po kraju, podobnie jak Sławomir Menzten z Konfederacji, który wystartował z objazdem po Polsce już we wrześniu.

Nietypowa kandydatka

W ostatnich dniach decyzją o starcie w wyborach zaskoczył też kontrowersyjny Grzegorz Braun, odchodząc tym samym z Konfederacji. Natomiast jeszcze przed południem 20 stycznia, swoją kandydaturę ogłosiła Joanna Senyszyn.

"Polska potrzebuje prezydentki: kobiety, która zapewni wszystkim obywatelkom i obywatelom pokój, bezpieczeństwo i dobrobyt, pogodzi zwaśnionych, będzie podejmować decyzje, mając na względzie dobro Ojczyzny, a nie partyjny interes. Kobiety silnej, odważnej, niezależnej, która nikomu się nie kłania i nie będzie niczyim długopisem. Profesorki ekonomii, która rozumie, w jaki sposób to, co podpisuje wpłynie na życie Polek i Polaków" — napisała Joanna Senyszyn.

Kim jest kandydatka?

Joanna Senyszyn to posłanka na Sejm IV, V, VI i IX kadencji, deputowana do Parlamentu Europejskiego VII kadencji. Ostatnie lata nie były dla profesor Senyszyn zbyt udane. W styczniu 2023 została przewodniczącą Koła Parlamentarnego Polskiej Partii Socjalistycznej (KP PPS), które w następnym miesiącu zostało przekształcone w Koło Parlamentarne Lewicy Demokratycznej. W sierpniu tego samego roku zrezygnowała z członkostwa w PPS. Ogłosiła zamiar kandydowania w wyborach w 2023 do Senatu w jednym z okręgów warszawskich, ale nie została jednak zarejestrowana z uwagi na niewystarczającą liczbę podpisów poparcia pod jej kandydaturą.

fot: Profesor Joanna Senyszyn / Facebook